Kolejna kontuzja w Stelmecie BC!

Pech nie opuszcza zespołu Stelmetu BC Zielona Góra. W poniedziałkowym spotkaniu z Polfarmexem Kutno kontuzji doznał Dee Bost. To już czwarty uraz w szeregach mistrza Polski w ostatnim czasie!

Dee Bost kontuzji nabawił się już na samym początku poniedziałkowego spotkania. Podczas jednego ze starć zawodnik poślizgnął się i doznał skręcenia kostki. Gracz nie pojawił się już na parkiecie do samego końca.

Na pomeczowej konferencji prasowej Saso Filipovski powiedział jedynie tyle, że we wtorek koszykarz przejdzie rutynowe badania, po których będzie wiadomo, jak poważny jest uraz zawodnika. Aczkolwiek jego występ w starciu z Lokomotivem Kubań Krasnodar jest mocno wątpliwy.

- Trudno powiedzieć na ile poważna jest kontuzja Dee Bosta. Skręcił kostkę, ale czekamy na badania we wtorek - powiedział Słoweniec.

Filipovski i jego zespół nie ma ostatnio szczęścia. To już czwarty uraz w drużynie w krótkim odstępie czasu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w piątkowym spotkaniu w Eurolidze, drużyna wystąpi bez trzech podstawowych koszykarzy - J.R. Reynoldsa, Dejana Borovnjaka i Dee Bosta.

Komentarze (9)
jimijim
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
e tam nie ma tego złego, przynajmniej będzie JJ'ej mógł zgonić wszystkie niepowodzenia w tym sezonie w EL na kontuzję, bo gdyby wszyscy byli zdrowi to awans do Top16 byłby formalnością... 
avatar
kiks
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaczyna się tegoroczny "syndrom Falubazu". Na szczęście ławkę mamy dość długą, a euroliga to już powoli w tym sezonie przeszłość. 
avatar
fazzzi
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sytuacja oględnie mówiąc: napięta. Nie chcę spiskowych teorii snuć... bo to kontuzja nie wybiera. Ale... jakoś to wszystko tyczy nowego zaciągu;( Powoli docieramy do ściany... no jeden się wyle Czytaj całość
avatar
J. Szymkowiak
30.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Sprzedac tych klepaczy zza oceanu Hrycaniuk, z Ponitki zrobic falszywa 1-nke i zakupic konkretna 5-tke a nie takie lelum polelum. 
avatar
obserwator SE
30.11.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaczyna mi to przypominać Falubaz AD 2015 - skład i nadzieje na mistrza, a później fala kontuzji i .... miejmy nadzieję, że nie podobne zakończenie.