Stan serii 1:1, wynik widniejący na tablicy to 77:77 i jedynie 1,7 sekundy, aby przeprowadzić akcję, która może dać upragnione zwycięstwo. 3-punktowa próba Mayi Moore okazała się celna, a Minnesota Lynx objęła prowadzenie w finałowej serii przeciwko drużynie Indiany Fever.
-1,7 sekundy to naprawdę sporo czasu - mówiła po meczu bohaterka spotkania. -Jestem uzależniona od koszykówki. Oglądam ten sport przy każdej możliwej okazji i tego typu sytuacje widuję bardzo często. Kiedy wypuściłam piłkę z rąk, wiedziałam, że to będzie celny rzut. - zakończyła.
Moore zdobyła w tym meczu 24 punkty na skuteczności 10/18 z gry. Dołożyła do tego 7 zbiórek, a to wszystko w zaledwie 22 minuty spędzone na parkiecie.