Podopieczne Jose Ignacio Hernandeza właściwie cały okres przygotowawczy mają już za sobą. Teraz pozostaje czekać na efekty pracy. W starciu z Węgierkami przewaga polskiego czempiona była widoczna gołym okiem. Tylko podczas pierwszej kwarty wynik oscylował wokół remisu. Potem stopniowo powiększał przewagę, a kawał pożytecznej roboty wykonały Justyna Żurowska - Cegielska i Katerina Zohnova. Obie uzyskały najwięcej punktów dla swojego zespołu.
Warto zaznaczyć, że podczas drugiej połowy Biała Gwiazda lepiej prezentowała się pod względem fizycznym. Przyjezdne miały kłopot, by przeprowadzić choćby kilka udanych akcji pod rząd. Ich skuteczność wówczas znacznie spadła. Sporo do tego przyczyniła się zdyscyplinowana obrona Wisły. W całym pojedynku straciła zaledwie 49 "oczek".
W sobotę zainauguruje rozgrywki Tauron Basket Ligi Kobiet przy własnej publiczności. Stawi czoła Basketowi Gdynia, którego barw bronią doświadczone Agnieszka Bibrzycka i Jelena Skerovic.
Wisła Can-Pack Kraków - DVTK Miskolc 67-49 (16:14, 20:15, 16:11, 15:9)
Wisła Can-Pack: Justyna Żurowska-Cegielska 18, Katerina Zohnova 18, Małgorzata Misiuk 10, Cristina Ouvina 6, Magdalena Ziętara 6, Laura Nicholls 5, Yvonne Turner 4.
Miskolc: Tina Jovanovic 16, Rita Salwa Rasheed 14, Alyssia Brewer 11, Bernadett Horváth 5, Petra Szabó 2, Tímea Czank 1.