Prezes Rosy Radom był obecny w Monachium, gdzie odbywało się losowanie grup nowych rozgrywek - FIBA Europe Cup. - Losowanie przebiegło bez żadnych zakłóceń. Ceremonia była bardzo ciekawa. Cieszę się, że wziąłem udział w losowaniu - mówi nam Przemysław Saczywko.
[ad=rectangle]
Rosa Radom trafiła do grupy J. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zmierzą się z Turk Telekom Ankara (Turcja), KTP Basket (Finlandia) i KK Kumanovo 2009 (Macedonia).
- Uważam, że mamy ciekawą grupę. Turk Telekom Ankara jest znanym zespołem i na pewno będzie faworytem grupy. Cieszę się, że taki klub przyjedzie do Radomia. Cieszę się, że trafiliśmy na drużynę z Finlandii. To zespół, który jest położony niedaleko Helsinek i my będziemy w stanie z Radomia tam polecieć. Nic nie wiem za to o drużynie z Macedonii, ale cieszę się, że jest to w miarę bliski wyjazd. Uniknęliśmy wyjazdów na Ural - przyznaje Przemysław Saczywko.
- Nie miałem jeszcze okazji porozmawiać z przedstawicielami innych drużyn, ale na pewno w niedalekiej przyszłości usiądziemy do wspólnych rozmów - zaznacza prezes klubu.
Zespół z Radomia fazę grupową rozpocznie od meczu wyjazdowego z KK Kumanovo 2009. Później radomianie na własnym boisku zmierzą się z Turk Telekom. Czy Rosa ma szansę na awans do drugiej fazy? - Moim zdaniem jesteśmy w stanie powalczyć i zaprezentować z dobrej strony, tak aby awansować do drugiej fazy - komentuje Saczywko.