Początek spotkania przeciwko Węgrom był bardzo wyrównany, a w pierwszej kwarcie prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie. Ostatecznie na przerwę nasi gracze schodzili prowadząc 15:11. Następnie od 11 minuty podopieczni Andrzeja Kierlewicza, Eugeniusza Kijewskiego i Wojciecha Rogowskiego rozpoczęli budować solidną przewagę, która wynosiła do przerwy już 16 oczek (35:19). Po zmianie stron na parkiecie nadal istniała tylko jedna drużyna, stąd nasze prowadzenie wzrosło do 58:28 po trzydziestu minutach gry. Świetne zawody rozgrywała Szymon Kiwilsza, autor 9 punktów i 10 zbiórek. Najskuteczniejszym w naszej ekipie był Michał Kolenda (14 oczek). Ostatecznie Polacy wygrali 78:43, a w związku z tym, iż Słoweńcy pokonali Anglików 76:55 nasza drużyna ma pewny udział w półfinale (awans do dywizji A wywalczą trzy najlepsze ekipy).
[ad=rectangle]
W czwartek o godzinie 20.15 Polacy zagrają w grupie E ze Słowenią (pojedynek o pierwsze miejsce).
Polska - Węgry 78:43 (15:11, 20:8, 23:9, 20:15)
Polska: Kolenda 14, Rutkowski 13, Mijakowski 9, Kiwilsza 9 (10zb), Dziewa 8, Ścibisz 7, Sewioł 7, Gruszczyński 4, Kierlewicz 4, Ponitka 2, Bender 1, Kapa 0.