Dla Przemysława Żołnierewicza był to drugi sezon w seniorskiej koszykówce. Gracz z każdym miesiącem spisywał się lepiej, dostając coraz więcej szans od trenera Davida Dedka. 20-letni zawodnik bardzo dobrze wypadł w play-offach przeciwko Stelmetowi Zielona Góra (w czterech meczach łącznie zdobył 31 punktów).
[ad=rectangle]
Po ostatnim meczu ze Stelmetem pojawiały się sprzeczne informacje w sprawie jego kontraktu z klubem. Okazuje się, że Żołnierewiczowi skończyła się umowa i trafił na rynek wolnych graczy.
- Nie mam kontraktu z Asseco Gdynia. Szukam opcji na kolejny sezon. Gra w Asseco to jedna z możliwości, ale nie wiem czy najlepsza. To się okaże. Jak na razie czekam na informacje z innych klubów. Nie wiadomo, kto będzie trenerem w danym klubie i to będzie kluczowe - podkreśla zawodnik, który ma już kilka propozycji na stole. Nieoficjalnie mówi się, że gracz ma ofertę z Wilków Morskich Szczecin. Tam też może udać się David Dedek.
- Pojawiło się kilka zainteresowań z innych klubów, ale jest nieco za wcześnie, aby o tym mówić. Gdyby moim problemem był fakt, że mam za dużo propozycji, to naprawdę chciałbym mieć takie kłopoty - zaznacza gracz, który na pewno nie wyjeździe z Polski.
- Na pewno nie wyjadę do klubu zagranicznego. Jest na to za wcześnie - potwierdza Żołnierewicz.