W ostatniej kolejce Tauron Basket Ligi podopieczni Saso Filipovskiego przegrali w Radomiu z miejscową Rosą 62:73. W ekipie Biało-Zielonych najlepiej spisał się wówczas zdobywca 16 punktów Russell Robinson, a 13 oczek dorzucił Łukasz Koszarek. Polpharma także nie będzie miło wspominała 28. kolejki TBL. Zespół ze Starogardu Gdańskiego wysoko poległ bowiem przed własną publicznością z Treflem Sopot 77:95. Drużynie pod wodzą Mariusza Karola nie pomogła nawet świetna dyspozycja Jessiego Sappa, który zakończył mecz z 25 puntami, dziewięcioma zbiórkami i pięcioma asystami na koncie.
[ad=rectangle]
Patrząc przez pryzmat tabeli, faworytem wtorkowego spotkania w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego w Zielonej Górze jest Stelmet. Ekipa z Winnego Grodu ma w klasyfikacji tyle samo punktów co aktualny lider AZS Koszalin, lecz Akademicy rozegrali jeden mecz więcej. Wygrana z Polpharmą znacznie przybliży aktualnych wicemistrzów Polski do triumfu w rundzie zasadniczej.
Zespół ze Starogardu Gdańskiego w konfrontacji ze Stelmetem nie będzie miał jednak nic do stracenia i z pewnością stać go na sprawienie niespodzianki. Doskonałym dowodem na nieobliczalność Polpharmy jest jej zwycięstwo w Koszalinie.
- Jedziemy walczyć, zobaczymy, co pokaże boisko. Na pewno będziemy dobrze przygotowani taktycznie. Trener sporo uwagi poświęca zespołowi Stelmetu. Myślę, że jeśli to zrealizujemy i będziemy grali zespołowo, to myślę, że mamy szansę powalczyć - zapewnia Maciej Strzelecki.
Pierwsze spotkanie w bieżącym sezonie między ekipami z Zielonej Góry i Starogardu Gdańskiego zakończyło się wysokim zwycięstwem Stelmetu 103:75.
Wtorkowy mecz w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego rozpocznie się o godzinie 19:00.