Przypomnijmy, że Chevon T. został zatrzymany przez policję, a kontrola wykazała, że koszykarz prowadził samochód pod wpływem alkoholu (1,4 promila). Amerykanin został przewieziony do aresztu.
[ad=rectangle]
W piątek zawodnika przesłuchano. 33-latkowi grozi kara nawet do trzech lat więzienia. - Prokurator planuje postawić mężczyźnie dwa zarzuty. Pierwszy jest związany z prowadzeniem po pijanemu, drugi dotyczy zmuszania policjanta do odstąpienia od czynności służbowych. Prokurator raczej nie będzie wnioskował o areszt. Rozważane jest przyjęcie poręczenia majątkowego - wytłumaczył na łamach poscigi.pl prokurator Zbigniew Fąfera, rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej.
źródło: poscigi.pl