Od dłuższego czasu w spotkaniach przed własną publicznością Legia spisuje się kapitalnie. Pierwsza kwarta meczu na Wilanowie potwierdziła tę tezę. Podopieczni Piotra Bakuna szybko objęli prowadzenie 11:2, grając bardzo skuteczną koszykówkę. Klasą samą w sobie był Marcel Wilczek, który w samej premierowej odsłonie zdobył 15 punktów! Silny skrzydłowy trafił między innymi 3 rzuty z dystansu. Na dodatek bardzo widoczna była przewaga teamu z Warszawy pod obiema tablicami (14 do 3).
[ad=rectangle]
Koszykarze z Prudnika z minuty na minutę grali jednak coraz odważniej. Sygnał do odrabiania strat dał Tomasz Nowakowski, który popisywał się efektownymi wsadami i blokami. Swoje pełne możliwości podopieczni Tomasza Michalaka pokazali jednak dopiero w drugiej kwarcie. Dzięki zdecydowanie lepszej obronie, przyjezdni mogli wyprowadzać szybkie kontry. Kolejne oczka zdobywał Kacper Stalicki, którego gra z pewnością mogła się podobać.
Przyjezdnym z Prudnika animuszu nie starczyło jednak do końca odsłony. Kilka słabszych minut beniaminka wykorzystali gospodarze, którzy ponownie powiększyli swoją przewagę do 10 czek.
Drugą połowę gospodarze zaczęli imponująco. W ataku szalał Cezary Trybański, który systematycznie powiększał przewagę legionistów. Goście z Prudnika z kolei przez pięć minut gry zdołali trafić zaledwie jeden rzut. Znakomity początek trzeciej kwarty w wykonaniu zespołu Piotra Bakuna, pozbawił nas emocji w kolejnych minutach spotkania.
W ostatniej części gry koszykarze z Warszawy jeszcze "dobili" przeciwnika, który nie potrafił przeciwstawić się rozpędzonej Legii. Beniaminek ze stolicy po raz kolejny udowodnił, iż już w tym sezonie powalczy o awans do Tauron Basket Ligi. Warto podkreślić, iż dzięki imponującej końcówce, miejscowi w czwartej odsłonie zdobyli aż 36 oczek!
Legia Warszawa - meritumkredyt Pogoń Prudnik 101:61 (31:19, 15:17, 19:11, 36:14)
Legia: M. Wilczek 19, Trybański 19, Kobus 14, Paszkiewicz 8, Aleksandrowicz 7, Bierwagen 6, Kwiatkowski 6, Malewski 6, Świderski 6, Ornoch 6, Ł. Wilczek 4.
Pogoń: Grygiel 19, Stalicki 16, Nowakowski 13, Bodziński 4, Madziar 4, Bolibrzuch 3, Leszczyński 2, Chmielarz 0, Cichoń 0, Pawłowski 0.