- Jak Energa Czarni będzie odnosiła sukcesy, to i Słupsk będzie odnosił sukcesy, bo to jest bardzo dobra marka dla promocji naszego miasta. Im więcej się będzie mówiło o Czarnych, tym lepiej dla nas wszystkich, więc każdy z nas powinien się tutaj pojawiać i wspierać Czarnych, żeby jechali w świat i promowali markę Słupska - powiedział Biedroń w rozmowie z serwisem gp24.pl.
[ad=rectangle]
Można powiedzieć, że obecność prezydenta Słupska przyniosła szczęście Enerdze Czarnym, którzy dzięki trafieniu Jerela Blassingame'a w ostatniej sekundzie pokonali Jezioro 73:70.
Robert Biedroń za grą w koszykówkę nie przepada, ale sam trenuje m.in. karate. Do swojej nowej pracy przyjeżdża natomiast... rowerem.
Źródło: gp24.pl