Problemów Stelmetu Zielona Góra ciąg dalszy. Okazuje się, że trener Andrzej Adamek nie będzie mógł bowiem skorzystać w środowym spotkaniu ze Steve'a Burtta, amerykańskiego lidera ekipy z Winnego Grodu.
[ad=rectangle]
Dlaczego zabraknie Burtta?
Powodem absencji Amerykanina są problemy formalne. Koszykarz musiał pozostać w domu, ponieważ nie otrzymał wizy tureckiej. Co ciekawe zawodnik w Ambasadzie figuruje jako osoba, która ma zakaz wjazdu na teren Turcji. Burtt, jak i klub są zaskoczeni takim obrotem spraw. Zamierzają wyjaśniać tę kwestię.
Jednakże pewne jest, że zawodnika nie zobaczymy w środowym spotkaniu przeciwko Pinar Karsiyaka, ponieważ procedura zniesienia zakazu wjazdu trwa około czterech tygodni.
W trzech pierwszych meczach w Pucharze Europy Burtt średnio rzucał 11,7 punktu i miał 3,3 asyst.
Co?
TESCO!
Tam się chłopie nadajesz...
Jak Burtt wyleci, to przestaję chodzić na mecze w tym sezonie!