Po słabych w wykonaniu Jeziora Tarnobrzeg Mistrzostwach Województwa Podkarpackiego koszykarze Zbigniewa Pyszniaka zaprezentowali się lepiej i nie pozostawili złudzeń Zniczowi Basket Pruszków. Na zasługę zasługuje przede wszystkim fakt, że gospodarze zagrali wreszcie bardzo skutecznie. Dość powiedzieć, że trafili aż 24 rzuty zza linii 6,75. Brylowali w tym elemencie Kacper Młynarski i Denis Ivanov.
Mocno poniżej swoich możliwości zaprezentował się kreowany jeszcze kilkanaście dni temu na lidera drużyny Melsahn Basabe. Dla Amerykanina był to najsłabszy od czasu przylotu do Polski mecz. Po krótkiej przerwie do gry wrócił natomiast podstawowy rozgrywający - Josh Miller.
[ad=rectangle]
Kolejnym rywalem Jeziorowców będzie Wikana Start Lublin. Oba zespoły zmierzą się w sobotę w Radomiu. Dzień później tarnobrzeżanie zagrają z Rosą Radom lub Polskim Cukrem Toruń.
Jezioro Tarnobrzeg - Znicz Basket Pruszków 94:75
Jezioro:
Młynarski 25 (7x3), Iwanow 24 (8x3), Kozłow 12 (2x3), Miller 10 (1x3), Patoka 10 (2x3), Wysocki 7 (2x3), Morawiec 6 (2x3), Basabe 0, Pandura 0, Rycerz 0.