Waldemar Łuczak: Moldoveanu pasuje do naszej koncepcji

- Obserwowaliśmy Moldoveanu już w zeszłym sezonie, uznaliśmy, że pasuje do naszej koncepcji i stąd taka decyzja - komentuje angaż rumuńskiego skrzydłowego prezes PGE Turowa, Waldemar Łuczak.

Vlad-Sorin Moldoveanu to pierwszy nowy nabytek PGE Turowa Zgorzelec tego lata transferowego. Rumuński silny skrzydłowy grał w ostatnim sezonie w zespole Kalev/Cramo Talin, uczestnicząc m.in. w rozgrywkach ligi VTB, w których rywalizował z PGE Turowem Zgorzelec.
[ad=rectangle]
- To, że zatrudniliśmy Vlada to efekt tego, że w zeszłym sezonie mogliśmy na własne oczy przekonać się o jego umiejętnościach - mówi prezes PGE Turowa, Waldemar Łuczak.

Moldoveanu przypadł do gustu trenerowi Miodragowi Rajkoviciowi po dwóch meczach w lidze VTB. Oba spotkania wygrał co prawda PGE Turów, ale Rumun był liderem swojego zespołu i najbardziej niewygodnym graczem dla defensorów zgorzeleckiego klubu. W pierwszym meczu zdobył 17 punktów i miał cztery zbiórki, a w drugim 18 oczek i osiem zbiórek.

- Pamiętamy go jako gracza, na którego bardzo musieliśmy uważać. Już wtedy rozmawialiśmy między sobą, że on pasowałby do naszej koncepcji. PGE Turów gra basket ofensywny, oparty na szybkim ataku, na mobilności zawodników, na ich wszechstronności - dodaje Łuczak.

Jako lider swojego zespołu, Moldoveanu notował średnio 13,8 punktu oraz 7,1 zbiórki w lidze estońskiej oraz 13,2 punktu i 5 zbiórek w lidze VTB. Został wybrany MVP finałów ligi estońskiej oraz MVP sezonu.

- To gracz już doświadczony, ograny, ale jednocześnie taki, który na pewno zrobi postęp - tłumaczy prezes klubu.

Moldoveanu podpisał roczny kontrakt z PGE Turowem. Jego angaż oznacza, że w zespole na pewno nie zostanie Piotr Stelmach, który wkrótce ma zostać ogłoszony jako nowy zawodnik AZS Koszalin.

[b][url=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/url][/b]

Źródło artykułu: