7 
W ostatnim czasie Stelmet Zielona Góra zakontraktował Quintona Hosleya i Chevona Troutmana. Zawodnicy ci bardzo dobrze spisują się w defensywie, lecz nie brakuje im też umiejętności ofensywnych. - Chcemy zbudować drużynę, która będzie bardziej zorientowana defensywnie. To dla mnie najważniejsza rzecz. Liczymy na to, ze Chevon Troutman i Quinton Hosley dadzą nam bardzo dużo w obronie. Dodatkowym atutem tych zawodników jest to, że mogą nam dać trochę w ataku, bo w pełnych pułapach finansowych koszykarze niekoniecznie mają dwie cechy jednocześnie - powiedział Andrzej Adamek.
[ad=rectangle]
Trener ekipy z Winnego Grodu ma już plan na taktykę dla swojego zespołu. - Będziemy starali się bardzo agresywnie bronić i na pewno postaramy się grać bardzo dużo tranzycyjnie - chodzi o dynamiczne przejście z obrony do ataku. Do tego będziemy dążyć. Nie znaczy to, że będziemy biegać po parkiecie tam i z powrotem, ale będziemy szukać łatwych punktów - dodał szkoleniowiec Stelmetu.
42-latek nie ukrywa, że zielonogórski klub prowadził negocjacje z Michałem Ignerskim. - Michał Ignerski, jak każdy zawodnik z polskim paszportem, a tym bardziej z takim doświadczeniem, na pewno był w kręgu naszych zainteresowań. Transfery to jednak bardzo złożony proces, sytuacje rozwijają się w dynamicznym tempie. Nie będę wracał już do zawodników, którym się przyglądaliśmy, a oni poszli do NBA -zakończył Adamek.
