Walter Hodge o swoim powrocie do Zielonej Góry: Na pewno nie stanie się to teraz

Działacze Stelmetu Zielona Góra cały czas poszukują nowego rozgrywającego do zespołu. Ostatnio w mediach pojawiło się nazwisko Waltera Hodge'a, ale Portorykańczyk ucina jednak te doniesienia.

Walter Hodge jak na razie dość średnio odnajduje się w realiach ligi hiszpańskiej. W zespole Laboral Kutxa częściej siedzi na ławce rezerwowych niż gra. Trener Sergio Scariolo nie ma zbyt dużego zaufania do umiejętności portorykańskiego rozgrywającego. Zresztą sporo mówiło się o tym, że Hodge opuści Baskonię i przeniesie się do innego klubu. W grę wchodziły Olympiacos, Panathinaikos oraz jeden z rosyjskich zespołów. Ostatecznie władze Laboral postawiły dość zaporowe warunki i Portorykańczyk nie zmienił swojego miejsca zatrudnienia.

W międzyczasie problemy na pozycji rozgrywającego pojawiły się w Stelmecie Zielona Góra, ponieważ z klubu odszedł Erving Walker, który przeniósł się do francuskiego Chalon. Wydawało się, że nowym graczem zostanie Maalik Wayns, z którym wszystkie szczegóły kontraktu były już ustalone, ale gracz ostatecznie się rozmyślił i wybrał grę w D-League.

Hodge: Teraz jeszcze nie wrócę do Zielonej Góry
Hodge: Teraz jeszcze nie wrócę do Zielonej Góry

W mediach pojawił się wówczas temat powrotu Hodge'a, byłego gwiazdora Stelmetu Zielona Góra, który notabene miał przyjechać do Polski na ten weekend. Miał nawet oglądać z perspektywy trybun mecze Intermarche Basket Cup, ale ostatecznie do tego przyjazdu nie doszło, ponieważ gracz został przywrócony do składu Laboral Kutxa. Kontuzji nabawił się bowiem Thomas Heurtel, który wypadł na dwa tygodnie.

Hodge dementuje jednak te pogłoski o swoim powrocie do Zielonej Górze. - Nic na temat tak naprawdę nie wiem. Jednakże jedno mogę powiedzieć, że na pewno teraz do Zielonej Góry nie wrócę. Dobrze mi tutaj w Hiszpanii i będę starał się wywalczyć swoje miejsce w zespole - podkreśla Portorykańczyk.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (14)
avatar
dillinger79
8.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dopóki ma w głowie to, że gdzieś tam jest szansa na NBA dopóty (o ile będzie grał a nie siedział na ławie) z Hiszpanii się nie ruszy. 
avatar
BabciaMadziahaha
8.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie by było jakby wrócił. nie rozumiem was z tą koszulką, on podniósł tą drużyne, był MVP kilka razy, niektórzy naprawde są czepialscy -.-
Walter wróc!!!!! 
avatar
Sajjgon
8.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Tak z innej beczki pytanie do kibiców z ZG. Zgadzacie się z przyznaniem koszulki pod dachem dla WH? Bo dla mnie ta decyzja była zbyt pochopna. 
avatar
mlokos
8.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Mam nadzieje, ze nikt z klubu nie myslal nawet o czyms takim jak powrot Hodge'a. Walter wracajac chcialby ponownie byc gwiazda a w tym momencie bylby to problem dla "chemistry" zespolu. Zaburzy Czytaj całość
avatar
South Yorkshire KSF
8.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ciekawie by bylo miec go znow w skladzie. tu by mial "spokojna glowe". zna otoczenie, a otoczenie jego. pewnie jednym z warunkow bylaby gra zespolu w rozgrywkach europejskich no i odpowiednia p Czytaj całość