Raymond Sykes opuszcza Koszalin!

Raymond Sykes od czwartku nie jest już zawodnikiem AZS Koszalin. Działacze rozwiązali z nim umowę za porozumieniem stron.

Raymond Sykes w ostatnich spotkaniach pokazywał się z całkiem niezłej strony, bo w meczach ze Stabillem Jezioro Tarnobrzeg zdobył 16 punktów, z kolei z Anwilem Włocławek 14 oczek. Amerykanin miał jednak dość spore problemy mentalnościowe, nie potrafił w 100 procentach skoncentrować się na koszykówce i to głównie zaważyło o rozstaniu z tym zawodnikiem.

- Rozwiązaliśmy kontrakt z Raymondem Sykesem za porozumieniem stron - mówi nam Marcin Kozak, prezes AZS Koszalin.

Zresztą 27-letni zawodnik już wcześniej miał opuszczać zespół, ale działaczom udało się go wówczas jeszcze zatrzymać. O problemach z tym graczem wspominał ostatnio w rozmowie z naszym portalem prezes Kozak.

- Sytuacja jest dość dziwna, bo najpierw zawodnik chciał odejść, później chciał zostać, następnie z kolei iskrzyło coś na linii zawodnik-sztab szkoleniowy. Na tę chwilę gracz ma kontrakt w naszym zespole i tak to zostawmy. Można jednak powiedzieć, że sytuacja jest dynamiczna - podkreślał prezes AZS Koszalin.

Sykes rozegrał w barwach Akademików 16 spotkań w ramach Tauron Basket Ligi notując średnio 12,0 pkt. i 5,6 zb. na mecz oraz 2 spotkania w ramach Intermarché Basket Cup notując średnio 9,5 pkt. i 3,5 zb.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (34)
avatar
ABC321
7.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No właśnie nie siekierkę na kijek. Chyba ciągle zapominacie o wymogu 2 Polaków na parkiecie. Ta opcja w AZS była bardzo słaba, bo w zasadzie tylko Brandwein się nadawał do pierwszej 5. Teraz do Czytaj całość
avatar
wydział ruchu drogowego
6.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zamienił stryjek siekierkę na kijek. 
avatar
CzarnyAZS
6.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz wszystkie gąski z Koszalina krzyczą Trybson. Dobry ruch zarządu. 
luksin
6.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
syksa do anwilu:):):)... choc przy obecnych finansach to jest raczej niemozliwe;(... koles potrafil zagrac w ataku:)...jak dla mnie azs nie zyska nadmiernie na tym transferze...wymienili gracza Czytaj całość
avatar
TomS
6.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poza tym nie mówie, że wymiana na Trybańskiego to jakiś mega zły ruch... o ile Trybański będzie coś grał. Bo jeżeli nie, to przy obecnej formie Harrisa pozbycie się Sykesa, tylko potwierdzi, że Czytaj całość