Łukasz Bonarek: Warunki z Ostrowa były najlepsze

Łukasz Bonarek od wtorku jest graczem [tag=1731]Intermarche Bricomarche BM Slam Stal Ostrów[/tag]. Zawodnik będzie grał w tym klubie na zasadzie wypożyczenia z MKS-u Pruszków.

- Próbowałem swoich sił w ekstraklasie, bylem na testach w dwóch drużynach, ale tam na dzień dzisiejszy minut w zespole raczej bym nie miał, więc nic innego mi nie pozostawało jak szukanie klubu w pierwszej lidze. Rozmawiałem z kilkoma klubami i warunki, które Ostrów zaproponował były najlepsze - mówi w rozmowie z naszym portalem Łukasz Bonarek, który być może wystąpi już w środowym spotkaniu przeciwko Anwilowi Włocławek w ramach Intermarche Basket Cup. Wszystko zależne jest od tego, czy klub dopełni wszystkie formalności w PZKoszu.

- Chciałbym bardzo zagrać przeciwko Anwilowi, będzie to okazja do zrozumienia się z drużyną przed meczem ligowym, który jest za kilka dni - zaznacza Bonarek.

Prawda jest taka, że gracz miał propozycję ze swojego byłego klubu - Znicza Pruszków, ale się na nią nie zdecydował. - Chciałem grać w innym zespole, ponadto w Ostrowie mam dobre warunki. Jestem zadowolony, że znalazłem się w takim klubie - wyjaśnia sam zainteresowany, który w Stali będzie grał na wypożyczeniu właśnie z klubu MKS Pruszków. - Innej możliwości by nie było, chyba, że Ostrów by mnie wykupił - dodaje Bonarek.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (6)
avatar
Heathen
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
- Chciałbym bardzo zagrać przeciwko Anwilowi, będzie to okazja do zrozumienia się z DROŻYNA przed meczem ligowym, który jest za kilka dni - zaznacza Bonarek. Czytaj całość
arekPL
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Obserwuje mecz i to jest "bicie małego " !~Bonarek do tej pory 3pkt i 3 zbiórki (nie powala) ! 
avatar
jaroKlin
15.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dziwna sytuacja, gdy zawodnik wymusza skutecznie na klubie wypożyczenie do innego klubu o podobnym potencjale, tej samej ligi. Źle to wróży Zniczowi Pruszków w końcowej tabeli.