Anthony Davis nabawił się urazu podczas niedzielnego starcia pomiędzy New Orleans Pelicans a New York Knicks. Młody skrzydłowy opuścił parkiet po zaledwie dziesięciu minutach gry, udał się do szatni, a następnie powrócił na ławkę z opatrzoną ręką.
Okazało się, że Davis złamał lewą rękę w nadgarstku, co z pewnością wykluczy go z gry na kilka tygodni. Kontuzja ta może okazać się ciosem dla Pelikanów, którzy aktualnie zajmują 10. miejsce w Konferencji Zachodniej i z pewnością mają aspiracje do gry w play-offach.
Każde spotkanie rozgrywane bez utalentowanego koszykarza sprawia, że osiągnięcie tego celu będzie trudniejsze dla ekipy z Luizjany. 20-latek w bieżących rozgrywkach notuje średnio 18,8 punktu oraz 10,2 zbiórki na mecz.