Minionej nocy San Antonio Spurs przed własną widownią pokonali Miami Heat obejmując prowadzenie w serii 3:2. Zobaczcie sami jak Tim Duncan spędzał przerwę między drugą a trzecią kwartą.
jak ktoś oglądał mecz to po wywiadzie Greena po połowie jak wchodził do szatni to prawie wpadł na jednego z tych dzieciaków zamaskowanych:D teraz przynajmniej dowiedziałem się o co chodzi ;)
pulpecik
18.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
proszę pełen spokój i luz, ale jak się ma w zespole Greena trafiającego za trzy z każdej niemal pozycji to można sobie pozwolić na mały relaks
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką