Ray Allen reprezentował barwy Boston Celtics w latach 2007-2012. Już w swoim pierwszym sezonie w C's zdobył mistrzostwo NBA, tworząc z Paulem Piercem i Kevinem Garnettem tercet nie do zatrzymania.
Kolejnego tytułu nie udało już mu się osiągnąć. Najbliżej było w rozgrywkach 2009/2010, lecz wówczas silniejsi okazali się Los Angeles Lakers. Minionego lata, głodny sukcesów Allen, odrzucił propozycję 2-letniego kontraktu od Celtics i wybrał rok dłuższą, lecz mniej atrakcyjną finansowo ofertę Miami Heat.
Teraz okazuje się jednak, że po roku gry dla Żaru, Allen zapragnął wrócić do Bostonu. Twierdzą tak osoby bliskie 37-letniemu koszykarzowi. Dodają, iż "Sugar Ray" chciałby zakończyć karierę właśnie w barwach C's.
Źródło artykułu:
na Instagramie 
na Facebooku 
a poważnie to chyba doszedł do wniosku, ze nie pasuje mu, aż tak marg Czytaj całość