Komu zaszkodzi Białek? Zapowiedź meczu Polpharma - Stelmet Zielona Góra

W poniedziałek jako jedni z pierwszych poinformowaliśmy, iż doświadczony podkoszowy opuści drużynę Mindaugasa Budzinauskasa i przeniesie się do jej najbliższego rywala, czyli teamu z Winnego Grodu. Teraz wiemy już na pewno, że tak się stanie, lecz zawodnik zobowiązany jest jeszcze do zagrania dwóch najbliższych pojedynków w szeregach Farmaceutów. Kibice w Starogardzie Gdański zastanawiają się więc jak Zbigniew Białek podejdzie do kolejnych spotkań i czy na pewno zależeć będzie mu na końcowym zwycięstwie gospodarzy w sobotnim, bardzo prestiżowym starciu.

Cieszyć się za to mogą zielonogórscy fani. Dobrą informacją dla nich jest powrót do pełni sprawności Quintona Hosleya. Gwiazda drużyny, która od dłuższego czasu borykała się z kontuzją będzie do dyspozycji szkoleniowca Mihailo Uvalina. Ekipa gości do stolicy Kociewia przyjedzie podbudowana zwycięstwem nad Cajasolem Sevilla, lecz gracze serbskiego trenera mogą na pewno odczuwać spore zmęczenie po tym pojedynku. Jak wiemy główny faworyt do zdobycia mistrzostwa kraju stracił już szansę na awans do kolejnej fazy pucharu EuroCup i już niedługo przyjdzie mu się skupić wyłącznie na najważniejszym celu, a tym jest wywalczenie tytułu. Zielonogórzanie przeżywają jednak sporą sinusoidę formy i tak naprawdę do końca w dalszym ciągu nie wiadomo na co ich stać. Zastanawiają się nad tym także miłośnicy basketu z Winnego Grodu, którzy cały czas mają przed oczami niemoc swoich ulubieńców w ostatnim starciu w Intermarche Basket Cup.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Starogardzianie, którzy stracili już szansę na zajęcie szóstego miejsca w tabeli, przerwę w rozgrywkach wykorzystali na regeneracje sił oraz wyleczenie urazów. Te w ostatnim czasie dokuczały Bartoszowi Sarzało oraz Aleksandrowi Lichodzijewskiemu, których nie zobaczyliśmy na parkiecie w meczu Farmaceutów z zespołem Jeziora Tarnobrzeg. Ten pojedynek Polpharma przegrała pokazując, że przed zespołem Budzinauskasa w dalszym ciągu sporo pracy, aby osiągnąć upragnioną fazę play-off.

Przed Kociewskimi Diabłami seria trzech bardzo trudnych spotkań, w którym każde zwycięstwo będzie ogromnym sukcesem. Czy gospodarze znajdą sposób na zatrzymanie duetu "Ho-Ho" i sprawią wielką niespodziankę?

O tym przekonamy się w sobotę 16 lutego o godzinie 18.00 w starogardzkiej hali "OSIR".