Po bardzo dobrym ubiegłym sezonie, działacze Barons/LMT Ryga zdecydowali, iż kluczem do sukcesu w następnych rozgrywkach będzie zatrzymanie dotychczasowego trenera Karlisa Muiznieksa. Po sprawnych i szybkich negocjacjach obydwie strony doszły do porozumienia i parafowały jednosezonowe przedłużenie umowy. Tym samym 44-letni Łotysz poprowadzi drużynę Barons po raz drugi z rzędu.
Już przed podpisaniem nowej umowy ze szkoleniowcem było jasne, iż skład drużyny jest skompletowany niemalże w połowie, bowiem ważne kontrakty z poprzedniego sezonu mieli: znany kibicom w Polsce Armands Skele, centrzy Demetrius Alexander i Kaspars Berzins oraz obrońcy: Litwin Gustas Giedrius i Łotysz Martins Kravcenko.
Dla znanego z gry w Anwilu Włocławek w latach 2001/2004, 25-letniego Skele będzie to już trzeci rok z rzędu w drużynie Barons. W poprzednim sezonie ten rzucający obrońca był najlepszym zawodnikiem stołecznego klubu notując przeciętnie 16,3 punktu, 4,3 zbiórki i 3,9 asysty w rozgrywkach Ligi Bałtyckiej. Niewiele gorzej spisywał się w krajowej lidze czy Pucharze Europy FIBA - zdobywał około 14 punktów, 4,5 zbiórki i 3 asysty w każdym meczu.
Ponadto, trener Muiznieks jest bardzo zainteresowany pozostawieniem na kolejny sezon Dainiusa Adomaitisa oraz Brazylijczyka Joao Paulo Batistę.
34-letni Litwin był w ostatnim sezonie podstawowym niskim skrzydłowym zespołu, rzucając w każdym meczu w rozgrywkach rodzimej ligi 8,3 punktu i dodając do tego 4,2 zbiórki i 1,4 asysty. Niemalże identyczne statystyki notował w Lidze Bałtyckiej oraz w Pucharze Europy FIBA. Wcześniej Adomaitis grał przez cztery lata we francuskim Gravelines Dunkierka, zaś w latach 2000-2003 reprezentował barwy Idei Śląska Wrocław. Ponadto, pół sezonu spędził w Anwilu Włocławek.
27-letni brazylijski center Batista poprzedni sezon zaczął w barwach litewskiego Lietuvos Rytas Wilno, lecz w trakcie rozgrywek został oddany do Barons/LMT. Zawodnik niemalże od razu stał się bardzo ważnym ogniwem w drużynie trenera Muiznieksa, notując 13,2 punktu i 5,6 zbiórki w lidze łotewskiej.
Pierwszym, a zarazem jedynym dotychczasowym, definitywnym transferem mistrzów Łotwy jest Adrian Henning. Mierzący 203 cm, amerykański silny skrzydłowy w zeszłym sezonie bronił barw fińskiej drużyny Lappeenranta NMKY. W 30 meczach rozgrywek krajowych rzucał średnio 20,3 punktu i miał 7,8 zbiórki w każdym spotkaniu. Dodatkowo, był najlepszym strzelcem swojego zespołu w Pucharze Europy FIBA - przeciętnie zdobywał dla swojej drużyny 20,6 punktu w każdym występie na arenie międzynarodowej.
Wśród innych nazwisk, które są łączone z ryską drużyną wymienia się: Amerykanina Briana Cuswortha oraz Łotyszy Robertsa Stelmahersa i Janisa Blumsa. Obydwaj rozgrywający grali w swojej przeszłości w klubach polskiej ekstraklasy. Stelmahers, który ostatnio reprezentował Lietuvos Rytas Wilno, w roku 1999 związał się z Zastalem Zielona Góra, a rok później grał w Śląsku Wrocław. Z kolei Blums, w sezonie 2003/2004 bronił biało-niebieskich barw Anwilu Włocławek. W poprzednim rozgrywkach 26-letni Łotysz był pierwszopiątkowym rozgrywający we włoskim Eldo Neapol, notując 8,7 punktu i 2,7 asysty na mecz. Jeśli zaś chodzi o Amerykanina Cuswortha, ten mierzący 214 cm gigant występował na parkietach estońskich w drużynie Tartu Ulikool/Rock, gdzie był liderem w klasyfikacji punktów - 18,3 w każdym spotkaniu.