Asseco Prokom na dnie grupy D - relacja z meczu Union Olimpija Lublana - Asseco Prokom Gdynia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Koszykarze Asseco Prokom Gdynia przegrali w Lublanie z Olimpiją Union 62:70 (16:25, 17:15, 14:18, 15:12) w meczu 3. kolejki grupy D Euroligi. Była to trzecia porażka mistrza Polski w tym sezonie.

Przed środowym meczem było wiadomo, że spotykają się dwie najsłabsze drużyny w grupie D, z których żadna nie wygrała jeszcze w tym sezonie Euroligi. Wyniki przegranych spotkań, zwłaszcza z Regalem FC Barceloną, sugerowały, że Asseco Prokom i Union Olimpia są na zbliżonym poziomie, przez co starcie obu drużyn może być bardzo emocjonujące.

Niestety mistrz Polski okazał się zespołem dużo słabszym od słynnego przeciwnika. Asseco Prokom w pierwszych minutach prowadził wyrównaną walkę ze Słoweńcami, jednak wysoka skuteczność w rzutach za trzy, pozwolił Olimpii wyjść na prowadzenie. Po siedmiu minutach przewaga gospodarzy wynosiła już 9 punktów i taka różnica utrzymywała się przez większą część spotkania.

Jak drużyna z Lublany trafiała celnie do kosza, tak w drugiej kwarcie w Asseco Prokomie coś się zacięło i zespół przez pięć minut nie potrafił zdobyć punktów. Choć parę dobrych akcji w końcówce zmniejszyło stratę gości, to Słoweńcy dalej wyraźnie prowadzili, a Asseco Prokom nie miał pomysłu jak tę sytuację zmienić. Piętnastominutowa przerwa podziałała lepiej na gospodarzy, którzy trzecią kwartę, podobnie jak pierwszą, rozpoczęli od celnej trójki Danny'ego Greena. Union Olimpia znów

zaczęła uciekać gościom, a trener Tomas Pacesas wpuścił na parkiet Łukasza Seweryna, który praktycznie samodzielnie utrzymywał w grze mistrzów Polski.

Ostatnie minuty meczu to bezskuteczna pogoń żółto-niebieskich. Docenić należy wielkie ambicje i wolę walki, wówczas pokazane, jednak podobnie jak w spotkaniach z Galatasaray Stambył i Spartak Sankt Petersburg, niepotrzebne faule i głupie straty stanęły na przeszkodzie. Asseco Prokom Gdynia przegrał z Union Olimpią Lublana 62:70.

Union Olimpija Lublana - Asseco Prokom Gdynia

70:62

(25:16, 15:17, 18:14, 12:15)

Olimpija: Danny Green 23, Robert Rothbart 9, Aleksandar Capin 8, Dino Muric 8, Ratko Varda 7, Ben Woodside 6, Sasu Salin 3, Deon Thompson 2, Jaka Blazic 2, Davis Bertrans 2, Damir Markota 0.

Asseco: Alonzo Gee 13, Oliver Lafayette 12, Łukasz Seweryn 9, Adam Łapeta 8, Donatas Motiejunas 7, Jerel Blassingame 4, Adam Hrycaniuk 4, Piotr Szczotka 2, Michael Kuebler 2, Przemysław Zamojski 1.

Euroliga - Grupa D

LpDrużynaMPKTZ-PZ/M
1Montepaschi Siena363-0261:205
2Regal FC Barcelona242-0174:125
3Galatasaray Stambuł341-2207:243
4Olimpija Lublana341-2191:227
5Uniks Kazań231-1139:143
6Asseco Prokom Gdynia330-3195:234
Źródło artykułu: