Na chwilę obecną trudno jeszcze wyrokować, jak koszykarki Mistrza Polski zaprezentują się w pierwszych dniach treningów. Okres pourlopowy zwykle służy temu, by powrócić do formy i rytmu meczowego, który później trwa przez kilka miesięcy. Właśnie w tym celu, krakowianki oprócz szlifowania formy we własnej hali wezmą także udział w dwóch turniejach, gdzie będą miały okazję zmierzyć się z innymi drużynami, nie tylko z naszego kraju.
Pierwszy z nich odbędzie się niemal równo za miesiąc w Trutnovie. W czeskim mieście koszykarki Wisły spędzą cztery dni, inaugurując zawody 15, a kończąc 18 września. Dla trenera Jose Ignacio Hernandeza turniej ten jest o tyle ważny, że po raz pierwszy będzie mógł zobaczyć swoje zawodniczki w akcji po dłuższej przerwie.
Na tym nie zakończy się cykl meczów sparingowych Wisły. 23 września, ekipa z Małopolski uda się do Łodzi, gdzie odbędzie się już 24 edycja turnieju „Zawsze z Mistrzem”. Co ciekawe, pierwszego miejsca będzie bronić właśnie Wisła, która rok temu w finałowym starciu imprezy pokonała Lotos Gdynia, w dużej mierze dzięki świetnej grze Eweliny Kobryn, zdobywczyni 20 "oczek" w tamtym meczu.
Potem, zawodniczki z Krakowa wejdą już w decydującą fazę przygotowań i ostatnie dni przed kolejną edycją rozgrywek spędzą na własnych obiektach. Pierwsze spotkanie nowego sezonu Ford Germaz Ekstraklasy odbędzie się, bowiem 1 października, a pod Wawel zawita gdyński Lotos, co dla kibiców powinno być nie lada atrakcją.