Niecała minuta będzie dograna podczas kolejnej wizyty Miami Heat w Atlancie, czyli 8 marca. Spotkanie rozpocznie się na nowo przy stanie 114:111 dla Jastrzębi, z tą różnicą jednak, że na parkiecie będzie Shaq O'Neal, który niesłusznie został ukarany faulem. Rzeczywiście przewinienie popełnił wówczas Udonis Haslem, lecz błędnie cała sytuację odczytali sędziowie stolikowi.
Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w grudniu 1982, kiedy ówczesny komisarz NBA zadecydował o powtórzeniu meczu pomiędzy San Antonio Spurs a Los Angeles Lakers.