Artego w fazie play-off zagra z CCC Polkowice, stąd mecz w Brzegu może być pewnego rodzaju przetarciem dla podopiecznych trenera Adama Ziemińskiego. Brzeżanki z kolei walczą zaciekle o utrzymanie w ekstraklasie i każdy zdobyty punkt ponad plan może okazać się punktem na wagę pozostania w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W pierwszym meczu obu drużyn lepsze były bydgoszczanki, wygrywając 88:67. Ówczesny mecz był dość wyrównanym widowiskiem, jednak druga kwarta została kompletnie przespana przez podopieczne trenera Wadima Czeczuro, co w głównej mierze zadecydowało o końcowym wyniku. Trudno przypuszczać jak będzie wyglądało sobotnie spotkanie. Odra w tym sezonie wygrała zaledwie trzy pojedynki, ale z meczu na mecz widać poprawę w grze brzeżanek. Zespół Artego Bydgoszcz w ostatniej kolejce miał pauzę, a wcześniej niespodziewanie przegrał w Lesznie z tamtejszą Super-Pol Tęczą 67:72. Ten mecz zadecydował jednak o tym, że Artego pozostało na swoim 7. miejscu, gdyż podopieczne Adama Ziemińskiego nie przegrały większą różnicą niż 13 oczek, a to był priorytet w walce o wyższą lokatę w tabeli.
Odra Brzeg - Artego Bydgoszcz / sobota godz. 18:15