Marcin Gortat dwukrotnie skorzystał ze świetnych podań Steve'a Nasha. Najpierw zapakował prawą ręką, a później powtórzył to samo lewą. Za każdym razem w defensywie naszego rodaka próbował zatrzymać Kevin Durant, lecz na nic się to zdało.
Gortat w piątkowym meczu miał 10 punktów (3/10 z gry) i 8 zbiórek, a Słońca przegrały 107:111.
-> Czytaj relację z meczu Phoenix-Oklahoma <-
-> Gortat po meczu: Musimy lepiej egzekwować rzuty w końcówce <-