- Jest to dla mnie nowy etap w karierze. Liczę, że nie zawiodę trenerów, ani kibiców. Zespół jest bardzo ciekawy i jestem pewien, że możemy sprawić jeszcze wiele niespodzianek - mówi 19-leni rozgrywający na łamach "Dziennika Wschodniego".
Sebastian Szymański jest wychowankiem Turowa Zgorzelec. W barwach tego klubu zadebiutował na parkietach ekstraklasy. W poprzednim sezonie występował w pierwszoligowych Sudetach Jelenia Góra. W bieżących rozgrywkach znajdował się w kadrze zgorzeleckiej drużyny. W dwóch rozegranych przez nią spotkaniach nie znalazł się w meczowej dwunastce.
- Jestem typem strzelca. Moją mocną stroną jest rzut za trzy punkty - mówi nowy nabytek lubelskiej drużyny. Takiego zawodnika przy słabszej postawie Łukasza Jagody poszukiwali szkoleniowcy Startu.