Mistrz, czy uczeń? - zapowiedź meczu Spójnia Stargard Szczeciński - Victoria Górnik Wałbrzych

W Stargardzie Szczecińskim mecz z cyklu o cztery punkty. Goście z Wałbrzycha, którzy odnieśli tylko jedno zwycięstwo zajmują dwunastą pozycję, natomiast Spójnia po czterech porażkach z rzędu jest piętnasta. W obu drużynach nastąpiły jednak zmiany, które mają wzmocnić zespół.

Najciekawiej zapowiada się starcie trenerów. W minionym sezonie Arkadiusz Chlebda po nieudanym początku przejął drużynę od Grzegorza Chodkiewicza kończąc rozgrywki sukcesem, czyli utrzymaniem. Obaj panowie już raz grali przeciwko sobie w rewanżowej rundzie ubiegłego sezonu, gdy Spójnia wygrała w Wałbrzychu 78:67. Zwykle Górnik dla gospodarza sobotniego meczu był dość wygodnym rywalem i teraz również Spójnia liczy na przełamanie właśnie w tym meczu.

Wśród gospodarzy oprócz trenera przeciwko swoim byłym kolegom zagra Sławomir Buczyniak. Oba zespoły są jednak wielką niewiadomą. Spójnia, która ma olbrzymie problemy w ataku od poniedziałku testuje Adama Parzycha. Koszykarz, który po studiach w USA powraca do Polski ma zostać sprawdzony w sobotnim meczu. Najważniejszy warunek już został spełniony, bowiem Polski Związek Koszykówki zatwierdził tego zawodnika do gry.

Trochę inna sytuacja wśród Górników. Kapitan Marcin Sterenga, który nabawił się urazu pleców przed meczem z rewelacyjnym Sokołem Łańcut nie zagra przeciwko Spójni. To spore osłabienie, choć z Sokołem zespół nieźle sobie poradził. Jeszcze więcej będzie, więc zależało od Macieja Ustarbowskiego. Koszykarz, który również wrócił z NCAA spisuje się świetnie notując średnio 20,5 punktu i 9,5 zbiórki. Pod koszem wsparciem może być pozyskany w tym tygodniu Michał Muszyński. To jednak wielka niewiadoma, gdyż do tej pory koszykarz ten występował w drugoligowcu z Olsztyna. Na obwodzie jak zawsze groźny będzie Krzysztof Jakóbczyk i to właśnie on może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojego zespołu.

Nie licząc klęski w Gdyni lepiej na razie spisują się goście. Faworyta jednak należy upatrywać w Spójni. Gospodarze muszą w końcu przełamać niemoc strzelecką, a bodziec, jakim jest przyjście Adama Parzycha powinien mobilizująco wpłynąć na resztę zespołu.

Spójnia Stargard Szczeciński - Victoria Górnik Wałbrzych sobota 16 października godz. 17:00

Źródło artykułu: