el. EuroBasket 2011 koszykarek: Turcja i Czarnogóra biją wszystkich

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Najbardziej pasjonujący pojedynek w walce o polski EuroBasket 2011 stoczą najprawdopodobniej w grupie C reprezentantki Turcji oraz Czarnogóry. Obie te reprezentacje nie mają sobie równych i po trzech eliminacyjnych meczach legitymują się kompletem punktów. Reprezentantki Czarnogóry w środę na wyjeździe pokonały Finki różnicą aż 39 punktów!

W tym artykule dowiesz się o:

Czarnogóra gra jak z nut. Wyjazdowy pojedynek co prawda miał jasny dla nich cel, czyli odniesienie zwycięstwa, ale rozmiar musi budzić szacunek. Prowadzone do boju przez Jelenę Skerovic Czarnogórzanki wygrały aż 94:55.

Była rozgrywająca Wisły Can Pack Kraków zapisała na swoim koncie 13 punktów, 4 zbiórki i 4 asysty. Po profesorsku zagrała po raz kolejny Iva Perovanovic, również była koszykarka Białej Gwiazdy. Leworęczna podkoszowa zapisała w swoich statystykach 15 punktów, 9 zbiórek i 6 asyst.

Zdecydowanie więcej problemów z odniesieniem trzeciej wygranej w eliminacjach miały Turczynki, które na własnym terenie gościły Węgierki. Sztab szkoleniowy reprezentacji Turcji co prawda obawiał się tego meczu, ale liczył na wygraną. Sztuka ta udała się, ale zgodnie z przypuszczeniami, pojedynek był bardzo trudny, a o wygranej zadecydowała dopiero ostatnia kwarta meczu.

Do sukcesu gospodynie poprowadziła Esmeral Tuncluer, która wywalczyła jako jedyna dwucyfrową zdobycz punktową, notując 18 oczek.

W reprezentacji Węgier brylowała nowa koszykarka Lotosu Gdynia Dora Horti, której zapisano 20 punktów i 9 zbiórek. To również jedyna koszykarka w swojej reprezentacji z dwucyfrową zdobyczą punktową.

W grupie A reprezentantki Belgii rozgromiły we własnej hali w Holenderki 91:59. W zwycięskim teamie znakomicie spisała się młoda rozgrywająca Julie Vanloo. 17-latka w 17 minut wywalczyła 12 punktów.

Pierwszej porażki w tej grupie doznały Litwinki, które przegrały w słonecznej Italii z Włoszkami, które do tej pory nie zdołały jeszcze wygrać żadnego meczu. Tym razem im się jednak udało, a wszystko za sprawą bardzo dobrej ostatniej części meczu.

Aż cztery zawodniczki włoskiej reprezentacji zapisały na swoim koncie dwucyfrowe zdobycze punktowe. Najwięcej, bo 19, zapisała na swoim koncie Raffaella Masciadri, koszykarka z przeszłością w WNBA.

Wyniki:

Belgia - Holandia 91:59 (20:18, 18:11, 31:11, 22:19)

Włochy - Litwa 87:72 (24:21, 19:17, 18:20, 26:14)

Tabela grupy A

PozDrużynaMPKTWP+/-
1Litwa4731345:289
2Belgia3521247:227
3Włochy3412229:226
4Chorwacja3412220:227
5Holandia3412189:261

Izrael - Serbia (12 sierpień)

Rumunia - Łotwa (14 sierpień)

Tabela grupy B

PozDrużynaMPKTWP+/-
1Rumunia00000:0
2Izrael00000:0
3Serbia00000:0
4Łotwa00000:0

Finlandia - Czarnogóra 55:94 (12:24, 9:18, 16:18, 18:34)

Turcja - Węgry 62:54 (14:19, 16:11, 13:11, 19:13)

Tabela grupy C

PozDrużynaMPKTWP+/-
1Czarnogóra3630238:186
2Turcja3630212:181
3Węgry4513248:261
4Bułgaria3412201:201
5Finlandia3303170:240

Wielka Brytania - Słowacja (14 sierpień)

Ukraina - Niemcy (14 sierpień)

Tabela grupy D

PozDrużynaMPKTWP+/-
1Wielka Brytania00000:0
2Ukraina00000:0
3Niemcy00000:0
4Słowacja00000:0
Źródło artykułu: