- Zgodnie z obietnicą stawiamy na koszykarzy, którzy w największym stopniu wpłynęli na wywalczenie awansu w ubiegłym sezonie - powiedział dyrektor Intermarche Zastalu Zielona Góra, Rafał Rajewicz w kontekście przedłużenia umów z dwoma graczami, którzy w zeszłym sezonie bronili barw lubuskiego zespołu - Marcinem Chodkiewiczem i Grzegorzem Kukiełką.
Fanów zielonogórskiego zespołu z pewnością ucieszył fakt, że w klubie zostaje zwłaszcza ten pierwszy. 28-letni skrzydłowy to kapitan drużyny, który jest z nią nieprzerwanie od roku 1999. - Naprawdę nie brałem innej opcji pod uwagę, niż ta zakładająca grę w Zielonej Górze. Chcę podjąć walkę o regularne występy w ekstraklasie - wyznaje zawodnik, który w I lidze notował ostatnio przeciętnie 9,1 punktu i 6,3 zbiórki.
11,2 punktu, 4,6 zbiórki i 1,9 asysty - to z kolei średnie drugiego z Polaków, 27-letniego Kukiełki. Koszykarz ten swoją karierę rozpoczynał w roku 1998 właśnie w Zastalu, lecz próbował swoich sił również w innych miejscach. Grał w Warce, Starogardzie Gdańskim, Bydgoszczy czy na Węgrzech. Do Zielonej Góry wracał trzykrotnie (2000/2001, 2007/2008 i 2009/2010), lecz wydaje się, że teraz jest to powrót na dłużej.
- Warto czasem zrobić krok wstecz, by pójść do przodu. Wróciłem do drużyny, gdy ta była w I lidze, ale teraz znowu będę mógł występować w ekstraklasie. I to w rodzinnym mieście - cieszy się rzucający obrońca, który rok temu był jednym z najważniejszym graczy zespołu.
Warto dodać, że wcześniej umowy z beniaminkiem TBL podpisało sześciu zawodników: Jakub Dłoniak, Marcin Flieger, Tomasz Kęsicki, Maciej Raczyński, Rafał Rajewicz (zbieżność imienia i nazwiska z dyrektorem klubu przypadkowa) oraz jedyny w tym gronie obcokrajowiec, Serb Żarko Comagić.