Polpharma pewnie pokonała walczącą o utrzymanie Polonię 2011, a kluczem do zwycięstwa okazała się defensywa. Młodzi koszykarze ze stolicy mieli problemy ze zdobywaniem punktów szczególnie w drugiej połowie, kiedy to uzbierali ich tylko 29. - Tak nas przed sezonem szkolił nasz trener. Największą uwagę przykładamy do obrony. Trener wpaja nam do głów, że atakiem nie zawsze można wygrać spotkanie, natomiast dobrą obroną tak. Dlatego też staramy się zawsze bronić na maksa. Jak widać po naszej pozycji w tabeli, defensywa przynosi zamierzony skutek - mówił po meczu na łamach portalu plk.pl Damian Kulig, podkoszowy Polpharmy.
Farmaceuci zajmują obecnie 3. miejsce w PLK i zdaniem Kuliga celem jest utrzymanie wysokiej lokaty aż do początku rozgrywek play off. - Przed sezonem zakładaliśmy, że awans do play-off to plan minimum, a później trzeba wywalczyć jak najwięcej. Teraz awans mamy pewny, więc pozostaje nam walka o utrzymanie trzeciej pozycji przed najważniejszymi spotkaniami w sezonie. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, jednak w tej chwili nie myślimy o tym jak daleko zajdziemy i co uda nam się wywalczyć. Przed nami kolejny mecz, który chcemy wygrać. Dla nas nieważne jest czy gramy z Asseco Prokomem, czy z walczącą o utrzymanie Polonią 2011. Do każdej rywalizacji podchodzimy w pełni profesjonalnie - dodał autor dziewięciu punktów.