28-letni środkowy z Torunia rozpoczął spotkanie w pierwszej piątce i spędził na parkiecie 28 minut. Mierzący 213 cm Polak rywalizował z drużyną, w której występował w latach 2021-2023. Trafił 5 z 10 rzutów za dwa punkty oraz oba rzuty wolne.
Dominik Olejniczak imponował pod tablicami, zbierając 10 piłek w ataku i 7 w obronie. Do swojego dorobku dołożył 2 asysty, blok, przechwyt i zanotował jedną stratę. Jego wskaźnik efektywności wyniósł 27, co było najlepszym wynikiem w zespole.
Najwięcej punktów dla Saint-Quentin zdobył Amerykanin Jerome Robinson – 22. Po 15 punktów dorzucili Kongijczyk Giovan Oniangue oraz Enzo Goudou-Sinha. Mimo starań gospodarzy, nie zdołali oni odwrócić losów spotkania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Jak podaje PAP, polski koszykarz zanotował swoje drugie double-double w sezonie; pierwsze uzyskał w 8. kolejce Pro A, zdobywając 16 punktów i 12 zbiórek.
Obecnie ze średnią 8,0 zbiórek na mecz jest drugim najlepiej zbierającym zawodnikiem francuskiej ekstraklasy, ustępując jedynie Jamajczykowi Shevonowi Thompsonowi ze SLUC Nancy (8,9).
Saint-Quentin Basketball z bilansem 6 zwycięstw i 4 porażek zajmuje piąte miejsce w tabeli. Olejniczak, uczestnik mistrzostw świata 2019 (8. miejsce) i Eurobasketu 2022 (4. lokata), ostatnio nie otrzymuje powołań do reprezentacji Polski prowadzonej przez trenera Igora Milicicia.