Czwartek był dniem, w którym Orlen Basket Liga wróciła po reprezentacyjnej przerwie. Odbył się jeden, jedyny mecz. Wielu emocji nie było.
PGE Spójnia była zdecydowanie lepszym zespołem i choć trafiła w całym spotkaniu tylko pięć rzutów za trzy (5/20), triumfowała aż 97:83. Goście rzucili blisko sto punktów i obnażyli defensywne braki rywali.
Brylował Luther Muhammad, autor 24 punktów i ośmiu zbiórek. Ta'lon Cooper dorzucił 19 oczek i siedem asyst.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Drużyna Andreja Urlepa dominowała od drugiej kwarty, szybko zdystansowała Tauron GTK i pewnie dowiozła końcowy sukces. Goście wykonywali sporo, bo 29 rzutów wolnych, z których trafili 26 prób. W 40 minut popełnili ponadto zaledwie pięć strat.
Gospodarzom tym razem nie pomógł nawet Mario Ihring, który otarł się o double-double (19 punktów, dziewięć asyst).
Dla Spójni to drugie z rzędu, a już czwarte ligowe zwycięstwo. GTK ma bilans 3-5.
Wynik:
Tauron GTK Gliwice - PGE Spójnia Stargard 83:97 (22:25, 20:26, 22:27, 19:19)
Tauron GTK Gliwice: Mario Ihring 19, Matt Milon 18, Malik Toppin 14, Martins Laksa 7, Chris Czerapowicz 7, Michał Jodłowski 7, Łukasz Frąckiewicz 6, Kacper Gordon 4, Kuba Piśla 1, Aleksander Busz 0.
PGE Spójnia: Luther Muhammad 24, Ta'lon Cooper 19, Jayden Martinez 14, Aleksandar Langović 11, Dawid Słupiński 11, Sebastian Kowalczyk 5, Yehonatan Yam 4, Damian Krużyński 4, Paweł Kikowski 3, Kacper Borowski 2, Wesley Gordon 0.