Wydawało się, że Krzysztof Sulima nadal będzie zawodnikiem Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski, z którą miał ważny kontrakt. Były w nim jednak zapisane pewne opcje. Jedną było odstąpienie od umowy przed końcem czerwca.
I doświadczony podkoszowy finalnie zdecydował się ją aktywować. Długo "na bezrobociu" nie był. Już 1 lipca w mediach społecznościowych Anwilu Włocławek pojawił się komunikat: "Witaj ponownie, Żubrze".
- Duch walki, przykład zaangażowania, świetna etyka pracy oraz pozytywne nastawienie - to wszystko sprawia, że Krzysztof Sulima może być wartościowym graczem w naszej rotacji, kimś kto skleja ze sobą pozostałe elementy i jest przykładem dla innych - przyznał nowy trener włocławian Selcuk Ernak (za kkwloclawek.pl).
Dla popularnego "Żubra" jest to powrót do Anwilu, który opuścił w trakcie sezonu 2021/2022. W minionych rozgrywkach dla Arged BM Stali 34-latek notował średnio 4,6 punktu i 2,3 zbiórki na mecz.
- Negocjacje były bardzo szybkie i konkretne. Trener Selcuk Ernak zadzwonił do mnie, szczegółowo przedstawił swoją wizję i co dla mnie było bardzo istotne - po rozmowie poczułem, że trener chce mnie w drużynie. Ta kwestia była dla mnie bardzo ważna - przyznał Sulima.
- Drugą sprawą było z kolei to, że czuję, iż we Włocławku mam niedokończone sprawy. Mam Puchar Polski, mam Superpuchar Polski, wiadomo czego brakuje - dodał.
Tym samym Sulima jest trzecim graczem w kadrze Anwilu na sezon 2024/2025. Ważne umowy mają Kamil Łączyński i Luke Petrasek. Przed trenerem Ernakiem i Bronisławem Wawrzyńczukiem - konsultantem ds. sportowych - jeszcze zatem sporo pracy przy budowie składu.
Krzysztof Kaczmarczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz także:
Wzorem NBA czy Euroligi. Ważna zmiana w Orlen Basket Lidze
Kapitan reprezentacji Polski bez klubu. "Dużo rzeczy miało na to wpływ"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!