Celtics są najpoważniejszymi kandydatami do zdobycia w tym sezonie tytułu mistrzów NBA i właśnie takimi występami pokazują dlaczego. Bostończycy dali w sobotę pokaz siły.
Trafili ponad połowę rzutów z gry (41/80), popełnili tylko 11 strat i wygrali walkę pod tablicami (44-35 w zbiórkach). Zabłysnęli liderzy.
Jayson Tatum rzucił 33 punkty i miał 13 zbiórek oraz sześć asyst, a Jaylen Brown dorzucił 28 oczek na świetnej skuteczności (13/17 z gry). - Nie przyjechaliśmy do Cleveland dla dobrej pogody. Nie ma co się rozwodzić - musimy grać dobrze w obronie, a reszta sama się ułoży - podkreślał w rozmowie z mediami Brown.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: urodziny, sesja, wywiady. Pracowity dzień reprezentantek
Celtics szybko wypracowali sobie zaliczkę i kontrolowali wydarzenia na parkiecie do ostatnich sekund, triumfując ostatecznie 106:93. Gospodarzom z Ohio na nic zdały się 33 punkty Donovana Mitchella. Drużyna z Bostonu w serii do czterech zwycięstw prowadzi aktualnie 2-1.
Najlepsi po sezonie zasadniczym w Konferencji Zachodniej Oklahoma City Thunder mają problem. Przegrywają z Dallas Mavericks już 1-2. Drużyna Marka Daigneaulta w sobotę prowadziła już w Teksasie różnicą 10 punktów, ale rywale odpowiedzieli wtedy zrywem 16-0.
Mavericks, prowadzeni niespodziewanie przez PJ Washingtona, autora 26 punktów, pokonali Thunder 105:101. Shai Gilgeous-Alexander, który w cały wieczór wywalczył 31 oczek, miał rzut na finiszu rzut na remis, ale się pomylił.
Wyniki:
Dallas Mavericks - Oklahoma City Thunder 105:101 (26:23, 25:29, 31:26, 23:23)
(Washington 27, Doncić 22, Irving 22, Lively 12 - Gilgeous-Alexander 31, Jal. Williams 16, Holmgren 13, Joe 13)
Stan serii: 2-1 dla Mavericks
Cleveland Cavaliers - Boston Celtics 93:106 (28:30, 20:27, 21:27, 24:22)
(Mitchell 33, Mobley 17, Garland 15, LeVert 15 - Tatum 33, Brown 28, Holiday 18)
Stan serii: 2-1 dla Celtics
Zobacz także:
A jednak! Stal wpłaciła do ligowej kasy 200 tysięcy złotych
Koszykarz z NBA może zagrać dla Polski. Już złożył dokumenty