Legia robi hitowy transfer! Mocni rywale pokonani

Materiały prasowe / Dorota Murska / Aric Holman
Materiały prasowe / Dorota Murska / Aric Holman

Jeszcze kilkanaście godzin temu wydawało się, że nic z tego nie będzie i Aric Holman, który zrobił furorę w ostatnim sezonie, trafi do greckiego AEK Ateny. Ostatecznie Legia wygrała walkę o tego gracza, pokonując m.in. Śląsk Wrocław!

Dzieje się na rynku transferowym w Orlen Basket Lidze. Informacje o kolejnych zmianach kadrowych w poszczególnych klubach sypią się jak z rękawa. Trenerzy i prezesi - po analizie zawodników zagranicznych - przechodzą do ofensywy i finalizują negocjacje. W wielu wypadkach są to jednak trudne rozmowy, bo gracze - co nie jest tajemnicą - nie spoglądają na Polskę w pierwszej kolejności. Są jednak takie kluby (m.in. Legia Warszawa), którym udaje się podpisywać bardzo ciekawych zawodników, którzy są w stanie zmienić oblicze ligi. Wydaje się, że do takich graczy można zaliczyć Arica Holmana.

26-letni Amerykanin pokazał się ze świetnej strony - w barwach Legii Warszawa - w drugiej części minionego sezonu. Zespół - po jego transferze i Kyle'a Vinalesa - zaczął prezentować się znacznie lepiej. Poprawiły się wyniki i styl gry. Legia wygrała kilka meczów z rzędu i ostatecznie zajęła 4. miejsce po rundzie zasadniczej. Tej pozycji w fazie play-off nie poprawiła, co przyjęto z rozczarowaniem. Jednak - po ostatnim meczu - wszyscy w klubie byli zgodni co do jednego: musimy zatrzymać Holmana w drużynie.

Amerykanin był jedynym obcokrajowcem, z którym Legia podjęła rozmowy w kontekście przedłużenia współpracy. Złożono mu konkretną propozycję jeszcze w czerwcu, ale zawodnik poprosił o czas do namysłu i poszukania opcji w mocniejszych ligach. Gdy na początku lipca dopytywaliśmy w Legii o Holmana, słyszeliśmy jedynie wymijające odpowiedzi na zasadzie: "raczej go nie będzie", "chyba zdecyduje się na grę w innej lidze".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak tego nie strzelił?! Koszmarny kiks przed pustą bramką

Kilka dni temu negocjacje jednak znacząco przyspieszyły. Wydaje się, że Legia podniosła swoją ofertę, przedstawiając samemu zawodnikowi jeszcze inne argumenty, które okazały się kluczowe w kontekście przedłużenia współpracy.

Aric Holman zostaje w Legii!
Aric Holman zostaje w Legii!

Choć ciekawostką jest fakt, że jeszcze w poniedziałek greckie portale pisały o tym, że 26-letni Holman wyląduje w mocnym klubie AEK Ateny. Pojawiały się nagłówki, że Amerykanin na pewno - po dobrym sezonie w Legii - trafi do tego klubu. Te informacje nie miały jednak nic wspólnego z prawdą.

We wtorek Holman podjął ostateczną decyzję, mając na stole trzy oferty: AEK, Legię i... WKS Śląsk Wrocław. Ten ostatni klub także mocno naciskał na transfer Holmana. Władze 18-krotnego mistrza Polski chciały go mieć u siebie, przekonując wizją sporej liczby meczów w EuroCupie. Finalnie zawodnik zdecydował się na grę w Legii, która we wrześniu przystąpi do eliminacji Basketball Champions League.

Pozostawienie Holmana to prawdziwy hit transferowy na rynku Orlen Basket Ligi. Można to porównać do wcześniejszych podpisów Sandersa, Mazurczaka czy Cuthbertsona. To na pewno wiąże się z dużym wydatkiem. ależy dodać, że to kolejny duży transfer Legii przed rozpoczęciem rozgrywek. Wcześniej pozyskano reprezentantów Polski (Kolendę i Schenka), świetnego strzelca Raymonda Cowelsa i Shawna Pipesa.

Holman - w barwach Legii - rozegrał 20 meczów w sezonie 2022/2023. Amerykanin średnio notował 15 pkt i prawie 7 zbiórki na mecz. Był jednym z najefektowniej grających podkoszowych w Orlen Basket Lidze.

Karol Wasiek, WP SportoweFakty



Zobacz także:
- Andrzej Urban: Brak gry w pucharach był zaskoczeniem
- Znany trener wykiwał polski klub. Idzie do Turcji
- Słupiński odchodzi z Anwilu. Już ma nowy klub
- Arkadiusz Miłoszewski, trener mistrza Polski: Bez podpalania i przepłacania

Źródło artykułu: WP SportoweFakty