Gracz San Antonio Spurs śledził drugi mecz serii pomiędzy Denver Nuggets a Los Angeles Lakers. Pokusił się o komentarz na temat gry samego LeBrona Jamesa.
"Dlaczego "Król" James tyle flopuje?" - napisał na Twitterze Jeremy Sochan.
Wpis Polaka cytowały największe amerykańskie serwisy sportowe. 19-latek rozgrzał atmosferę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie
Nuggets pokonali w czwartek Lakers 108:103 i w finale Konferencji Zachodniej prowadzą już 2-0.
James otarł się o triple-double (22 punkty, dziewięć zbiórek, 10 asyst), ale nie trafił żadnego z sześciu rzutów za trzy, a w końcówce spudłował też ważny dwutakt.
Gwiazdor Jeziorowców, uważany za jednego z najlepszych koszykarzy w historii, faktycznie często próbuje wymuszać faule, czasami przesadzając z reakcją. Sochan to zauważył i odważnie podzielił się tym spostrzeżeniem na serwisie społecznościowym.
Czytaj także:
King wziął decydujący mecz! Wyeliminował Anwil!
Genialne otwarcie Butlera i Heat. Od razu odebrali Celtics przewagę parkietu