Szok w noworocznym hicie PLK. BM Stal rozniosła Legię!

Doncić rzucił Spurs 51 punktów. Sochan miał kluczowy rzut w meczu

Uczeń lepszy od mistrza. Prowadzący BM Stal trener Andrzej Urban, który w przeszłości dostał szansę i przez kilka lat pracował jako asystent Wojciecha Kamińskiego, wygrał ich pierwszy bezpośredni pojedynek.

BM Stal w noworocznym hicie PLK rozbiła Legię aż 96:68, w wielkim stylu podnosząc się po dwóch ostatnich ligowych, wyjazdowych porażkach. Wrócił Aigars Skele, który ostatnio był chory, wróciła też świetna Stal.

To był nokaut. Mało kto spodziewał się, że ten mecz tak może się ułożyć. Warszawianie przecież kryzys teoretycznie mieli już za sobą, wygrali dwa ostatnie mecze. Ale to nie miało znaczenia.

Ostrowianie kontrolowali wydarzenia na parkiecie od pierwszej do ostatniej kwarty. Legia nie potrafiła w niedzielę nawiązać równorzędnej walki z rywalem. Co warte podkreślenia, po trzech odsłonach "Stalówka" prowadziła aż 77:41.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?

Końcowy wynik był już formalnością, ostatecznie żółto-niebiescy triumfowali na Bemowie różnicą 28 punktów, odnosząc dziesiąte zwycięstwo w tym sezonie. Legia doznała natomiast szóstej porażki i mocno skomplikowała sobie sytuację w tabeli.

Fanom w Warszawie 1 stycznia mógł przypomnieć się mecz z 11 grudnia, kiedy Tauron GTK Gliwice rozbiło Legię 84:61. Wtedy też koszykarze ze stolicy zaprezentowali się fatalnie.

Legia wypadła słabo, ale to Stal była też świetnie dysponowana i potrafiła poprowadzić ten mecz na swoich warunkach. Goście zanotowali aż 25 drużynowych asyst, 17 zbiórek w ataku i trafili 18 na 41 oddanych rzutów za trzy.

Łotysz Skele po powrocie do składu w 21 minut zdobył 13 punktów, miał też pięć zbiórek oraz osiem asyst. Adonis Thomas wywalczył 17 punktów i zebrał sześć piłek, wykorzystując 7 na 10 oddanych rzutów z pola, Nemanja Djurisić zapisał przy swoim nazwisku 16 punktów i siedem zbiórek, a Mateusz Zębski dodał do dorobku Stali 15 "oczek".

Jeśli chodzi o Legię, koszykarze z Warszawy umieścili w koszu 6 na 22 próby dystansowe. Ray McCallum, William Garrett i Grzegorz Kamiński zdobyli po 14 punktów, ale zabrakło wsparcia innych - w niedzielę rozczarowali przede wszystkim Travis Leslie (wskaźnik plus/minus na poziomie -34) i Geoffrey Groselle (pięć punktów).

Wynik:

Legia Warszawa - BM Stal Ostrów Wielkopolski 68:96 (15:22, 14:31, 12:24, 27:19)

Legia: Ray McCallum 14, William Garrett 14, Grzegorz Kamiński 14, Dariusz Wyka 12, Travis Leslie 6, Geoffrey Groselle 5, Łukasz Koszare 3, Janis Berzins 0, Grzegorz Kulka 0, Jakub Sadowski 0, Szymon Kołakowski 0.

BM Stal: Adonis Thomas 17, Nemanja Djurisić 16, Mateusz Zębski 15, Aigars Skele 13, Jakub Garbacz 11, Damian Kulig 9, Ojars Silins 7, Josh Perkins 5, Aleksander Załucki 3, Krzysztof Rozpędowski 0, Jacek Rutecki 0, Bartosz Rachwalski 0.

Czytaj także:
Żan Tabak go skreślił. Tak przyjął jego decyzję
Genialny Jeremy Sochan! To był jego najlepszy występ w NBA