Starzy znajomi niczym nie zaskoczyli. Anwil odrobił lekcję, cenny triumf w Rumunii

Mistrzowie NBA rozbici 38 punktami. Wizards się przełamali

To był drugi mecz Anwilu na tym etapie europejskich rozgrywek i drugie zwycięstwo, drużyna z Polski jest na pierwszym miejscu w grupie L.

Anwil w pierwszej połowie przegrywał nawet różnicą 13 punktów, aby ostatecznie schodzić do szatni przy wyniku 43:42, a następnie kompletnie zdominować rywali.

Gracze Przemysława Frasunkiewicza po zmianie stron byli kapitalnie dysponowani, kilka celnych rzutów z rzędu zaliczył Michał Nowakowski, wciąż skuteczny był Josh Bostic, a dużo dobrego drużynie z Włocławka w przekroju całego spotkania dali także Phil Greene IV, Lee Moore i Marcin Woroniecki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Goście wygrali trzecią kwartę 22:14, czwartą 26:17, a cały mecz 91:73. Anwil odrobił lekcję. Starzy znajomi, znani z występów w PLK, jak Kris Richard, Erick Neal czy Stephen Holt, niczym nie zaskoczyli.

Mark Ogden (były zawodnik Stali) i Nikola Marković (były zawodnik m.in Stali i Anwilu), zdobyli po 18 punktów, ale na niewiele zdało się to CSM CSU Oradea. Rumuński zespół trafił tylko 6 na 27 oddanych rzutów za trzy.

Anwil uzyskał w tym elemencie aż 56,7-proc. skuteczności (17/30 za trzy). Bostic i Greene wywalczyli po 17 "oczek", Moore zdobył 16 punktów i miał osiem asyst, a Michał Nowakowski do 12 "oczek" dodał osiem zbiórek. Woroniecki umieścił w koszu 4 na 5 oddanych prób zza łuku.

Wynik:

CSM CSU Oradea - Anwil Włocławek 73:91 (22:19, 20:24, 14:22, 17:26)

CSM CSU: Mark Ogden 18, Nikola Marković 18, Donatas Tarolis 14, Erick Neal 9, Kris Richard 9, Justin Carter 3, Stephen Holt 2, Tudor Gheorghe 0, Bogdan Nicolescu 0, Catalin Baciu 0.

Anwil: Josh Bostic 17, Philip Greene 17, Lee Moore 16, Marcin Woroniecki 13, Michał Nowakowski 12, Luke Petrasek 8, Josip Sobin 4, Dawid Słupiński 4, Daniel Dawdo 0, Kamil Łączyński 0.

Czytaj także: Nadludzki wyczyn. Nikola Jokić zachwycił
Gwiazdor Los Angeles Lakers kontuzjowany