Spurs dali z siebie wszystko. Polak zdobył dwa punkty

Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: Jeremy Sochan (przy piłce)
Getty Images / Ronald Cortes / Na zdjęciu: Jeremy Sochan (przy piłce)

San Antonio Spurs świetnie rozpoczęli sezon, ale ostatnio nie wiedzie im się najlepiej, doznali właśnie czwartej porażki z rzędu.

Nikt nie mówił przed sezonem, że drużyna San Antonio Spurs będzie biła się o mistrzostwo NBA. Sam Gregg Popovich podkreśla, że chodzi przede wszystkim o budowanie dobrych nawyków i rozwój. Czas Spurs - ponownie, bo w przeszłości zdobywali tytuł już pięć razy - ma dopiero nadejść.

Drużyna z Teksasu w poniedziałek znów musiała uznać wyższość Denver Nuggets. Koszykarze z Kolorado 6 listopada pokonali u siebie Spurs 126:101, a teraz triumfowali na ich parkiecie, po zaciętym starciu, 115:109.

Jeremy Sochan spędził na parkiecie 28 minut. Polak w tym czasie oddał cztery rzuty z gry, z których trafił jeden, co dało mu dwa punkty.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Jak można się już przyzwyczaić, 19-latek był bardziej aktywny w obronie - to jego domena. Sochan zebrał cztery piłki, w tym dwie w ataku, zaliczył też dwie asysty, dwa przechwyty, blok i zanotował dwa faule. Miał dobre momenty.

Nuggets do siódmego triumfu w sezonie poprowadził MVP ligi, Nikola Jokić. Serb zapisał przy swoim nazwisku 26 "oczek", osiem zbiórek i 10 asyst. Bardzo dobrze dysponowany był też Michael Porter, autor 24 punktów.

Spurs zaprezentowali się bardzo solidnie, uzyskali 52,4 proc. skuteczności w rzutach z pola, a o końcowy sukces walczyli do ostatnich sekund. Keldon Johnson miał 30 punktów, a Josh Richardson uzbierał 22 "oczka".

- Nie mógłbym być bardziej dumny. To, jak egzekwowali akcje, jak walczyli. Właśnie w ten sposób musimy grać - doceniał zaangażowanie swoich zawodników na konferencji prasowej trener Popovich.

Jeszcze niespełna dwie minuty przed końcem spotkania Nuggets prowadzili tylko 111:109. Wtedy bardzo ważny rzut trafił jednak Jokić, a następnie Spurs dobił Aaron Gordon, zdobywając dwa punkty wsadem. Dla Teksańczyków to czwarta z rzędu, a szósta porażka w sezonie.

Wynik:

San Antonio Spurs - Denver Nuggets 109:115 (28:28, 34:37, 27:29, 20:21)
(Johnson 30, Richardson 22, Jones 20 - Jokić 26, Porter Jr. 24, Murray 19)

Czytaj także: Przemysław Frasunkiewicz, trener Anwilu: Presja to przywilej
Czytaj także: LeBron James przegrał z Cleveland Cavaliers. To dopiero druga taka sytuacja w historii

Komentarze (1)
avatar
siber1
8.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Drużyna Sochana" , co to ma być pismaku Pankiewicz ?! Sochan to tylko gracz występujący kilka minut na parkiecie.A ty piszesz jak o gwieździe błaźnie . Kompromitujesz się .