Paryż-Nicea: Chavanel bierze etap i żółtą koszulkę

Po pełnym akcji, również niefrasobliwych, trzecim etapie wyścigu Paryż-Nicea mamy nowego lidera.

W tym artykule dowiesz się o:

Sylvain Chavanel (Quick Step) na kilkadziesiąt kilometrów przed metą dołączył do ścigającej piątkę uciekinierów grupy napędzanej siłami ekipy Rabobank. Na finiszu atakując z drugiej pozycji zdystansował Juana Antonio Flechę odnosząc swoje drugie zwycięstwo etapowe w wyścigu Paryż-Nicea. W 2008 roku triumfował w Cannes.

Francuzi na swojego zwycięzcę "wyścigu ku słońcu" czekają 12 lat. 29-letni, starszy z braci Chavanelów, poddany przed sezonem przez kibiców ostrym ocenom w związku ze zmianą barw klubowych (Cofidis na Quick Step), zaczyna spłacać dług wdzięczności wobec managera Patricka Lefevre'a.

W Vichy odniósł Chavanel 29. zwycięstwo w zawodowym kolarstwie, w którym ściga się dziesiąty sezon. Jest obecnym mistrzem Francji w jeździe na czas.

Contador nie panikował

Żółtą koszulkę lidera stracił we wtorek Alberto Contador, wielki faworyt wyścigu, który wygrał już w 2007 roku. Hiszpan nie pozostawiał jednak wątpliwości, że nie ani on, ani zespół Astana nie będą walczyli za wszelką cenę o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej już teraz. Ważne, by lider miał na sobie najcenniejszą koszulkę w niedzielę, w Nicei.

Od środy tymczasem peleton wjeżdża w góry, a to domena Contadora. Na trzecim etapie 26-letni madrytczyk nie utrzymał kontaktu z czołowymi grupami atakującymi i, próbując jednak ciągle nadrabiać dystans, stracił na mecie ponad minutę. W klasyfikacji generalnej jest 1,03 min. za Chavanelem.

Bodnar w ucieczce

Gdy peleton (bez chorego Joosta Posthumy i Jose Angela Gomeza, który odniósł obrażenia w poniedziałek) wyruszył z Orval, kolarze podejmowali kilka prób wyrwania się do przodu. Atak po 15 km zainicjował Maciej Bodnar (Liquigas), za którym ruszyli: wcześniej próbujący ucieczki Stéphane Augé (Cofidis), Belg Jurgen Roelandts (Silence-Lotto), Francuz Christophe Le Mével (Francaise des Jeux) oraz Holender Tom Veelers (Skil-Shimano).

Po ponad 20 km jazdy tej piątki, na pierwszym lotnym finiszu, mieli oni ponad pięć i pół minuty przewagi nad resztą.

Wszystkie trzy górskie premie, trzeciej kategorii, wygrał Augé, dzięki czemu założył w Vichy trykot w czerwone grochy. Bodnar wpisał się do klasyfikacji górskiej jednym punktem na wzniesieniu Chavenon. Ostatnia natomiast wysoka przeszkoda etapu, la Bosse, była początkiem końca ucieczki.

Przewaga piątki śmiałków niewiele przekraczała już wtedy trzy minuty, a do mety pozostawało 50 km.

Polak wycofany z czołówki

Grupę pościgową utworzyli kolarze Rabobank. Wraz z kilkoma przedstawicielami innych ekip narzucając wysokie tempo, oderwali się od peletonu. W rozbiciu pomogły wąskie szosy, a przede wszystkim warunki atmosferyczne: ciągle padający deszcz.

Do kilkunastoosobowej grupy prowadzonej przez Rabobank na 40 km przed metą dołączyli m.in. Chavanel i Heinrich Haussler (Cervelo), zwycięzca drugiego etapu i posiadacz zielonej koszulki najlepszego sprintera. Pościg miał wtedy już niecałą minutę straty do wciąż pięcioosobowej czołówki, a pół minuty przewagi nad grupą, w której jechał Contador.

Na 35 km przed metą od ucieczki odstąpił Bodnar. 24-letni Polak, przez niemałe fragmenty etapu wirtualny lider klasyfikacji młodzieżowej, zaczął nagle zwalniać i został wchłonięty przez grupę główną, gdzie jechał Czech Roman Kreuziger, lider Liquigas.

Młodszy z braci Bodnarów w wypadku dojechania do mety we własnym tempie miał realne szanse na założenie białej koszulki. Przyjechał tymczasem na metę ponad siedem minut za Kreuzigerem, który również walczy o biały trykot. Dotychczasowy lider klasyfikacji do lat 25, Niemiec Tony Martin (Columbia), podobnie jak Polak stracił we wtorek do zwycięzcy ponad 10 minut.

Nieudany atak Flechy

Czoło wyścigu na 25 km przed "kreską" tworzyła już dziesiątka zawodników: czwórka pozostałych uciekinierów oraz szóstka, która wytrzymała tempo narzucone przez Flechę, Juana Manuela Garate i Sebastiana Langevelda (Rabobank), a także Chavanela.

Przed finiszem odpadli trzej zawodnicy: Veelers i Le Mevel, którzy uciekali od początku etapu, oraz, mający defekt 5 km przed metą, Marcus Burghardt (Columbia).

Atak na półtora kilometra przed metą podjął, w swoim stylu, Flecha. Specjalista od północnych klasyków nadział się jednak szybko na kontratak Chavanela i Langevelda, kolegi z ekipy. Flecha prowadził jeszcze sto metrów przed metą...

67. edycja Paris-Nice, Francja, wyścig historyczny

3. etap: Orval - Vichy, 178 km

wtorek, 10 marca 2009

wyniki:

1. Sylvain Chavanel (Francja, Quick Step) 4:33,12 godz. (śr. 39,09 km/h)

2. Juan Antonio Flecha (Hiszpania, Rabobank)

3. Sebastian Langeveld (Holandia, Rabobank)

4. Stéphane Auge (Francja, Cofidis)

5. Kevin Seeldrayers (Belgia, Quick Step)

6. Juan Manuel Garate (Hiszpania, Rabobank)

7. Jürgen Roelandts (Belgia, Silence-Lotto) wszyscy ten sam czas

8. Marcus Burghardt (Niemcy, Columbia - Highroad) + 40 s

9. Heinrich Haussler (Niemcy, Cervélo TestTeam) + 1,09 min.

10. Sébastien Turgot (Francja, Bouygues Telecom)

...

31. Alberto Contador (Hiszpania, Astana) wszyscy ten sam czas

...

118. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas) + 10,08 min.

klasyfikacja generalna (po 3/8 etapów):

1. Sylvain Chavanel (Francja, Quick Step) 9:29,24 godz.

2. Juan Manuel Garate (Hiszpania, Rabobank) + 33 s

3. Juan Antonio Flecha (Hiszpania, Rabobank) + 36

4. Kevin Seeldrayers (Belgia, Quick Step) + 37

5. Jürgen Roelandts (Belgia, Silence-Lotto) + 40

6. Alberto Contador (Hiszpania, Astana) + 1,03 min.

7. Luis-Leon Sanchez (Hiszpania, Caisse d'Epargne) + 1,12

8. Stéphane Auge (Francja, Cofidis) + 1,14

9. David Millar (Wielka Brytania, Garmin - Slipstream) + 1,17

10. Antonio Colom (Hiszpania, Katiusza) + 1,22

...

93. Maciej Bodnar (Polska, Liquigas) + 10,33 min.

program:

środa, 11 marca: Vichy - Saint-Étienne, 173,5 km

czwartek, 12 marca: Annonay - Vallon-Pont-d'Arc, 204 km

piątek, 13 marca: Saint-Paul-Trois-Châteaux - La Montagne de Lure, 182,5 km

sobota, 14 marca: Manosque - Fayence, 191 km

niedziela, 15 marca: Nice - Nice, 119 km

Źródło artykułu: