Przełom w sprawie otwarcia kortów, boisk i ślizgawek. Decyzja do końca tygodnia

Materiały prasowe / www.pexels.com/ / Boisko
Materiały prasowe / www.pexels.com/ / Boisko

Rząd planuje kolejne poluzowanie obostrzeń. Tym razem decyzja władz ma dotyczyć m.in. infrastruktury sportowej. Otwarte mają być korty tenisowe, boiska czy ślizgawki. Jak informuje RMF FM, decyzja ma zapaść do końca tygodnia.

Rząd systematycznie decyduje o odmrożeniu kolejnych branż. Od poniedziałku otwarte są sklepy w galeriach handlowych, a to nie koniec luzowania obostrzeń. Jak przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski, epidemia koronawirusa w Polsce jest pod kontrolą. W środę odnotowano 6,8 tys. nowych przypadków zakażenia koronawirusem.

To oznacza, że możemy liczyć na kolejne decyzje dotyczące otwarcia niektórych branż. Dotyczyć ma to także infrastruktury sportowej. Wkrótce otwarte mają być korty tenisowe, boiska czy ślizgawki. Decyzja ma zapaść do końca tygodnia. Nie jest wykluczone, że będziemy mogli z nich korzystać już po 14 lutego.

Wcześniej informowano jedynie o odmrożeniu branży hotelarskiej. Teraz rozpatrywany jest także scenariusz dotyczący otwarcia małej infrastruktury sportowej. Szanse na to są spore, choć sceptycznie do pomysłu podchodzą doradzający rządowi lekarze, którzy przypominają o dużym ryzyku transmisji koronawirusa.

Nie ma za to szans na otwarcie stoków narciarskich. Korzystanie z nich wiąże się z dalekimi wyjazdami i ryzykiem spotkania z obcymi ludźmi z innego terenu kraju. Przy korzystaniu z kortów, Orlików czy miejskich ślizgawek nie ma takiego zagrożenia.

Nadal na otwarcie musi czekać też branża fitness, choć wiele klubów i siłowni już prowadzi działalność mimo rządowego zakazu.

Czytaj także:
Jest zielone światło! To może być transferowa bomba ostatnich lat!
Robert Lewandowski pierwszy raz skomentował zwolnienie Jerzego Brzęczka. "To też porażka piłkarzy"

ZOBACZ WIDEO: Piłkarze zaszczepieni przeciwko COVID-19 przed mistrzostwami Europy? "Spokojnie czekamy na swoją kolej"

Komentarze (0)