W ubiegły czwartek (14 grudnia) odbył się protest zwolenników Telewizji Polskiej. Dość niespodziewanie przed kamerą TVP Info wystąpił Rafał Patyra. Znany dziennikarz sportowy bronił swojego pracodawcy.
- Wolne media to jest fundament demokracji. Jeśli chcemy budować demokrację na skale, to tą skałą są właśnie wolne media. Jeśli chcemy budować demokrację na piasku, to lepiej żeby wszystkie media mówiły jednym głosem. Nie o to chodzi w demokratycznym świecie - powiedział Patyra (więcej tutaj).
Dziennikarz TVP Sport stwierdził, że "TVP jest i powinna być dla Polaków i nie realizować obcych interesów". Jego słowa zaskoczyły internautów, ponieważ część z nich była przekonana, że Patyra jako dziennikarz sportowy nie będzie zabierać głosu w sprawach politycznych czy ideowych.
Po wypowiedzi dziennikarza dyskusja przeniosła się na jego profil na Instagramie. Tutaj został w bardzo mocnych słowach skrytykowany przez internautów. Niektóre wpisy były pełne obelg i wyzwisk. Mimo tego Patyra starał się zachować spokój i odpowiedział na część z nich.
Jeden z użytkowników napisał: "Panie Patyra. To co Pan mówi o pluralizmie w mediach jest po prostu żałosne. Niech sobie Pan przypomni jak partia z którą Pan sympatyzuje walczyła z TVN, jak cała machina państwowa została zaciągnięta do walki z opozycją. Wy potraficie z przestępcy takiego jak Szymczyk zrobić męczennika i bohatera. Nie jest Pan dziennikarzem tylko pisowskim sługą najbardziej plugawej władzy w historii Polski. Wstyd".
Ma jego słowa Patyra zareagował w krótki sposób. "ha, ha, ha... Biedny TVN" - odpowiedział, zamieszczając trzy wymowne emotikony.
Tymczasem w środę (20 grudnia) minister kultury odwołał dotychczasowych prezesów zarządów TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej oraz rady nadzorcze. Podkreślono, że szef resortu Bartłomiej Sienkiewicz działał w oparciu o uchwałę Sejmu.
Czytaj także:
Niecodzienne zdjęcia w jednej z największych agencji na świecie. Bohaterem polski trener
Wawrzyniak - Hajto: zobacz face to face. Stało się coś niezwykłego
ZOBACZ WIDEO: "Coraz trudniej". Pokazała, jak trenuje w ciąży