Pekin 2022. Kanadyjczyk dał próbkę wielkich możliwości w big air. Klęska mistrza z 2018 roku

W poniedziałek w XXIV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Pekin 2022 w snowboardzie rozegrane zostały kwalifikacje w big air. Panowie zaprezentowali się na oryginalnie położonej olimpijskiej rampie. Big air to snowboardowa konkurencja, która polega na wykonaniu ewolucji w powietrzu, a oprócz czystości triku oceniane są wysokość i odległość skoku.

Zawodnicy mieli do wykonania trzy próby. Na wynik składała się suma not dwóch najlepszych skoków. Dwóch snowboardzistów otrzymało 160 punktów lub więcej. Najlepszy okazał się w nich Max Parrot (164,75). Kanadyjczyk w Chinach zdobył już jeden złoty medal (slopestyle). Drugie miejsce zajął Japończyk Takeru Otsuka (160,00).

Na trzeciej pozycji uplasował się Redmond Gerard. Amerykanin jest mistrzem olimpijskim w slopestyle'u z 2018 roku (Pjongczang). Czwarty był drugi z Japończyków, Hiroaki Kunitake, a z piątego miejsca dalej awansował Yiming Su, jedyny Chińczyk w stawce. 17-letni reprezentant gospodarzy w Pekinie już jeden medal wywalczył, srebrny w slopestyle'u.

Do finału awansowało najlepszych 12 snowboardzistów. W tym gronie jest trzech Kanadyjczyków. Oprócz Parrota są to Mark McMorris i Darcy Sharpe. Pierwszy na trzech kolejnych igrzyskach zdobył brązowe medale w slopestyle'u (Soczi 2014, Pjongczang 2018, Pekin 2022). Drugi jest mistrzem świata w big air z 2015 roku. Klęskę poniósł ich rodak Sebastien Toutant. Złoty medalista sprzed czterech lat zajął dopiero 26. miejsce.

Walka o medale odbędzie się we wtorek 15 lutego. Początek finału o godz. 6:00 czasu polskiego.

Awans do finału, big air mężczyzn:

Zobacz także: Rekord olimpijski i historyczne złoto dla Holandii! Polska na szóstym miejscu Nadrobiono zaległości w narciarstwie dowolnym. Chinka z szansą na kolejne złoto

ZOBACZ WIDEO: Historyczny wynik polskich saneczkarzy. "Cieszy nas ładna jazda, czyste przejazdy"