Początek spotkania nie zapowiadał ta takiego pogromu, gdyż jedyną bramkę w I tercji zdobył Kai Linster. Później jednak, szczególnie dzięki dobrej postawie Erica Wambacha, który zdobył dwie bramki i miał trzy asysty Luksemburg rozgromił zespół z Azji aż 9:0.
Mongolia - Luksemburg 0:9 (0-1, 0-4, 0-4)
0:1 - Kai Linster (Yves Dessouroux) 7'
0:2 - Joel Holtzem (Beny Welter, Eric Wambach) 23' PP2
0:3 - Eric Wambach (Francois Schons, Georges Scheier) 31'
0:4 - Eric Wambach (Francois Schons, Georges Scheier) 34' PP
0:5 - Serge Milano (Eric Wambach) 37'
0:6 - Jean-Marie Funk (Yves Dessouroux) 42' PP
0:7 - Thierry Holtzem (Eric Wambach, Serge Milano) 48' PP2
0:8 - Yves Dessouroux (Jean-Claude Strasser) 54'
0:9 - Benny Welter (Yannick Back) 58'
Składy:
Mongolia: Bayarsaikhan (Batnasan) - Bayajikh, Purevdorj, Ichinnorov, Mishigsuren, Bayasgalan - Zorigt, Enkhtur, Angaa, Ganbat, Jargalsaikhan - Dorjsuren, Turumbaatar, Choijiljav, Tsogtsaihan, Ochir.
Luksemburg: Lepage (40' Mangen) - Houdremont, Welter, Beran, R.Scheier, J.Holtzem - Milano, G.Scheier, Wambach, Schons, T.Holtzem - Springer, Schon, Strasser, Dessouroux, Minden, Linster, Funk, Back, Lepage, Mangen.
Kary: Mongolia - 30 minut, Luksemburg - 16 minut.
Strzały: Mongolia - 20, Luksemburg - 36.