Ilja Litwinow - hokeista Dynama Mołodeczno - pokazał w sieci obrażenia, jakich doznał po starciu z białoruską milicją. W tym kraju od ostatniej niedzieli (9 sierpnia) trwają manifestacje, które tłumią służby bezpieczeństwa: milicja, wojsko i oddziały OMON-u (specjalna jednostka milicji).
Litwinow, który obecnie występuje w Mołodecznie, ma dość bogatą przeszłość sportową. Występował m.in. w barwach Dynama Mińsk i reprezentacji Białorusi. Ma na koncie również spotkania w lidze KHL, drugiej (po NHL) najsilniejszej ligi hokejowej na świecie. Trzeba w tym miejscu podkreślić, że hokej to ulubiona dyscyplina sportowa Alaksandra Łukaszenki. Prezydenta kraju, który wedle wielu obserwatorów przegrał ostatnie wybory, ale siłą próbuje utrzymać władzę.
Hokeista został pobity w Mołodecznie. Pobity i aresztowany.
Nie jest do końca pewne czy Litwinow brał czynny udział w protestach, czy znalazł się po prostu w złym miejscu i w złym czasie. Część dziennikarzy twierdzi, że wracał z treningu i spotkał grupę funkcjonariuszy, która go zaatakowała. Po kilkunastu godzinach został zwolniony z aresztu.
Litwinow to nie jedyny białoruski sportowiec, który wpadł w tarapaty. Serwis pressball.by poinformował, że Anton Saroka - piłkarz BATE Borysów i reprezentacji kraju - został skazany na 7 dni aresztu. Aresztowano go we wtorek, 11 sierpnia. Oskarżono go za czynny udział w zamieszkach. O tym, że "zaginął" pisaliśmy TUTAJ >>.
W związku z napiętą sytuacją na Białorusi nie wiadomo czy dojdzie do spotkania Dinamo Mińsk z Piastem Gliwice w ramach eliminacji do Ligi Europy.
Czytaj także: Białoruś. Protesty nie ustają, mecze odwołane. "Jest obawa o bezpieczeństwo" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie