MŚ dywizji 1B w hokeju: Polacy chcą wrócić na zaplecze elity

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marcin Kolusz
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marcin Kolusz

Polscy hokeiści rozpoczną w niedzielę występ w mistrzostwach świata dywizji 1B. W Tallinie Biało-Czerwoni chcą wywalczyć awans na zaplecze elity.

W zeszłym roku Polacy zajęli ostatnie miejsce w mistrzostwach świata dywizji 1A rozgrywanych w Budapeszcie i spadli do hokejowej trzeciej ligi. To był początek złej passy. Potem hokeiści ujawnili, że PZHL nie uregulował wszystkich zobowiązań wobec nich. W wyniku sporu z gry z orzełkiem na piersi zrezygnowali czołowi zawodnicy. Nowy trener drużyny narodowej, Tomasz Valtonen, nie miał łatwego zadania, ale starał się odpowiednio przygotować zespół.

- Czeka nas tam pięć trudnych spotkań. Jedna drużyna awansuje, jedna spadnie. Jeden strzał może o wszystkim decydować. Mam na zgrupowaniu tych wszystkich zawodników, którzy mają motywację wychodzącą z serca. Liczę na nich i ich szanuję - powiedział przed wyjazdem do Estonii selekcjoner reprezentacji Polski, cytowany przez oficjalny portal PZHL.

Choć Biało-Czerwoni będą najwyżej notowaną ekipą turnieju w Tallinie, to o awans nie będzie łatwo. W tym roku nasza reprezentacja rozegrała kilka spotkań kontrolnych. W lutym dwukrotnie pokonała Ukrainę, ale doznała także pierwszej od 39 lat porażki z Rumunią. Z kolei w kwietniu dwukrotnie uległa na wyjeździe Węgrom, a kilka dni temu zanotowała zwycięstwo i porażkę w starciu z Litwą, która od poniedziałku będzie rywalizować w mistrzostwach świata dywizji 1A.

ZOBACZ WIDEO: Karol Świderski to "brylancik", zdobył mistrzostwo Grecji. "Miejscowi mówią na niego Swarovski"

Polacy spotkają się w Tallinie ze starymi znajomymi, z którymi jeszcze parę lat temu grali na zapleczu elity. Mowa o zespołach Japonii i Ukrainy. Z tej dwójki groźniejsi będą na pewno Azjaci, bowiem hokej u naszych wschodnich sąsiadów przeżywa poważny kryzys. Nadzieje na bardzo dobry wynik mają także drużyny Rumunii i Estonii. Teoretycznie najsłabszym uczestnikiem turnieju będzie Holandia, która awansowała z dywizji 2A.

- Zrobimy wszystko, by wywalczyć awans do wyższej dywizji - zadeklarował Tomasz Malasiński. Po raz kolejny partnerem drużyny narodowej została firma KGHM Polska Miedź, która przygotowała premię 100 tys. złotych do podziału dla hokeistów za awans na zaplecze elity. Transmisje z wszystkich meczów reprezentacji Polski przeprowadzi TVP Sport. Już w niedzielę o godz. 19:00 naszego czasu początek spotkania z Holandią.

Polskie kluby zagrają w nowej superlidze? To może być rewolucja

Skład reprezentacji Polski:

bramkarze: John Murray (GKS Tychy), Przemysław Odrobny (TatrySki Podhale Nowy Targ), Ondrej Raszka (JKH GKS Jastrzębie).

obrońcy: Mateusz Bryk (GKS Tychy), Bartosz Ciura (GKS Tychy), Oskar Jaśkiewicz (TatrySki Podhale Nowy Targ), Marcin Kolusz (TatrySki Podhale Nowy Targ), Arkadiusz Kostek (JKH GKS Jastrzębie), Robert Mrugała (TatrySki Podhale Nowy Targ), Patryk Wajda (TatrySki Podhale Nowy Targ).

napastnicy: Adam Domogała (Comarch Cracovia), Krystian Dziubiński (TatrySki Podhale Nowy Targ), Mateusz Gościński (GKS Tychy), Bartłomiej Jeziorski (GKS Tychy), Damian Kapica (Comarch Cracovia), Filip Komorski (GKS Tychy), Alan Łyszczarczyk (Mississauga Steelheads/Kanada), Tomasz Malasiński (Tauron KH GKS Katowice), Szymon Marzec (MH Automatyka Gdańsk), Mateusz Michalski (TatrySki Podhale Nowy Targ), Bartłomiej Neupauer (TatrySki Podhale Nowy Targ), Filip Starzyński (Tauron KH GKS Katowice), Patryk Wronka (Tauron KH GKS Katowice).

plus ewentualnie: obrońca Paweł Dronia (Ravensburg Towenstars/Niemcy) i napastnik Aron Chmielewski (Ocelarzi Trzyniec/Czechy), którzy jeszcze grają w swoich ligach.

Pogram MŚ dywizji 1B w hokeju na lodzie (godziny według czasu polskiego):

niedziela, 28 kwietnia

Ukraina - Japonia godz. 12:00
Rumunia - Estonia godz. 15:30
Holandia - Polska godz. 19:00

poniedziałek, 29 kwietnia

Japonia - Rumunia godz. 12:00
Polska - Ukraina godz. 15:30
Estonia - Holandia godz. 19:00

środa, 1 maja

Holandia - Ukraina godz. 12:00
Japonia - Estonia godz. 15:30
Polska - Rumunia godz. 19:00

czwartek, 2 maja

Japonia - Holandia godz. 12:00
Ukraina - Rumunia godz. 15:30
Estonia - Polska godz. 19:00

sobota, 4 maja

Rumunia - Holandia godz. 12:00
Polska - Japonia godz. 15:30
Estonia - Ukraina godz. 19:00

Źródło artykułu: