Po nieudanym piątku, gdy zły stan lodowiska uniemożliwił rozegranie meczów Polska - Dania oraz Austria - Norwegia, turniej o Puchar z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości w końcu ruszył pełną parą. Piątkowe mecze zostały uznane za nierozegrane. Ich wyniki będą miały znaczenie jedynie tylko wtedy, gdy dane drużyny będą miały w tabeli po tyle samo punktów oraz tyle samo strzelonych i straconych bramek. Przypomnijmy, że Polska prowadziła z Danią po 43 minutach 1:0, natomiast Austria wygrywała po pierwszej tercji z Norwegami 1:0.
To właśnie Skandynawowie byli przeciwnikami Biało-Czerwonych w sobotnim spotkaniu. Grający regularnie w hokejowej elicie Norwegowie szybko uzyskali przewagę na lodzie, ale długo nie mogli pokonać Ondreja Raszki. W 18. minucie doszło do zamieszania pod polską bramką i gola zdobył Jakob Lundell Noer. Nasi hokeiści kończyli tercję otwarcia w podwójnym osłabieniu, ale rywale nie powiększyli przewagi.
Przez pierwszą połowę drugiej odsłony Polacy grali ospale i oddali inicjatywę na lodzie. W 26. minucie krążek pod niebieską linią przyjął Kristian Ostby, który posłał potężny strzał pod poprzeczkę. Potem na 3:0 podwyższył jeszcze Endre Medby, zasłaniając interweniującego Raszkę. Dopiero wtedy do ataku ruszyli gospodarze. Najpierw ładnym strzałem popisał się Dominik Paś, a już po chwili wielką szansę zmniejszyć dystans miał Szymon Marzec. W 35. minucie Mateusz Gościński dograł do Bartłomieja Neupauera, a ten w sytuacji sam na sam zdobył gola na 2:3.
W trzeciej tercji gra się wyrównała. Polacy starali się doprowadzić do wyrównania, natomiast Norwegowie chcieli zamknąć spotkanie. W 56. minucie Andreas Heier wykorzystał błąd polskiej defensywy i strzałem z dystansu ulokował krążek przy słupku bramki Raszki. W końcówce obie drużyny złapały po karze, a wynik meczu nie uległ już zmianie. Skandynawowie zwyciężyli zasłużenie 4:2.
Polacy przegrali, ale trzeba pamiętać, że grali osłabieni, bo duża część kadrowiczów protestuje przeciwko nieuregulowaniu wobec nich zaległości przez PZHL. Z tego względu trener Tomasz Valtonen dał szansę młodszym zawodnikom i z ich postawy mógł być zadowolony. W niedzielnym meczu Biało-Czerwoni spotkają się z Austriakami, którzy w sobotę zwyciężyli po dogrywce Duńczyków 2:1.
Polska - Norwegia 2:4 (0:1, 2:2, 0:1)
Bramki:
0:1 - Noer (Knold, Valkvae Olsen) 18'
0:2 - Ostby (Olsen) 26'
0:3 - Medby (Valkvae Olsen, Johannesen) 30'
1:3 - Paś (Gościński, Gimiński) 33' (5 na 4)
2:3 - Neupauer (Gościński) 35'
2:4 - Heier (Kasastul, Olsen) 56'
Składy:
Polska: Raszka - Gimiński, Michałowski, Paś, R. Nalewajka, Bepierszcz - Ziółkowski, Jaśkiewicz, Michalski, Neupauer, Ł. Nalewajka - Kostek, Bychawski, Przygodzki, Krężołek, Marzec - Malicki, Musioł, Gościński, Jarosz, Jeziorski.
Norwegia: Lillegrend - Strom, Johannesen, Salsten, Trettenes, Kristiansen - Ulriksen, Tangen Fosse, Karterud, Noer, Valkvae Olsen - Bjerke, Ostby, Heier, Stene, Olsen - Kasastul, Pedersen, Ronnild, Henriksen, Soberg oraz Knold, Medby.
Wyniki i tabela:
sobota, 10 listopada
Austria - Dania 2:1 po dogrywce (0:0, 1:0, 0:1, 1:0)
Norwegia - Polska 4:2 (1:0, 2:2, 1:0)
niedziela, 11 listopada
Dania - Norwegia godz. 13:00
Polska - Austria godz. 17:30
M | Drużyna | M | Z | ZPD/K | PPD/K | P | Bramki | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Norwegia | 1 | 1 | 0 | 0 | 0 | 4:2 | 3 |
2 | Austria | 1 | 0 | 1 | 0 | 0 | 2:1 | 2 |
3 | Dania | 1 | 0 | 0 | 1 | 0 | 1:2 | 1 |
4 | Polska | 1 | 0 | 0 | 0 | 1 | 2:4 | 0 |
ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek napisał książkę "Petarda". "Śmiałem się i mówiłem: Boże, co sobie ludzie pomyślą?"