Faworyci nie zawiedli swoich kibiców. Łudzili się kibice w Nowym Targu i Bytomiu, ale to drużyny z Tych i Krakowa zgodnie z oczekiwaniami zmierzą się w wielkim finale Polskiej Hokej Ligi. Oba zespoły świętowały awans w niedzielę na lodowiskach swoich rywali.
Trzy gole, taki dorobek bramkowy podopiecznych Jiri Sejby wystarczył w każdym ze starć z Polonią Bytom, by zapewnić sobie końcowe zwycięstwo w półfinałowej rywalizacji. W ostatnim niedzielnym meczu decydującym o awansie Tyszan, bramki dla wicemistrzów Polski zdobywali Jakub Witecki, Josef Vitek i Patryk Kogut. Honorowego gola dla gospodarzy zdobył Marcin Słodczyk.
Świętująca niemal w tym samym momencie awans do finału Cracovia w identycznym stosunku pokonała na wyjeździe Podhale Nowy Targ. Dla Pasów bramki zdobywali Damian Kapica, Kasper Bryniczka i Damian Słaboń. Szarotki golem na 1:2 w trzeciej tercji próbował ratować Adam Domogała.
Cracovia i GKS Tychy zmierzą się po raz szósty w finale mistrzostw Polski. Pasy wygrały wszystkie dotychczasowe batalie o złote medale z zespołem z Górnego Śląska. Najbardziej zacięta rywalizacja miała miejsce w poprzednim sezonie. Cracovia zdobyła tytuł po wygranej siódmym meczu.
Wyniki półfinałów play off Polskiej Hokej Ligi:
TMH Polonia Bytom - GKS Tychy 1:3 (0:1, 1:1, 0:1)
Stan rywalizacji: 4-0 GKS
TatrySki Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia Kraków 1:3 (0:1, 1:0, 0:2)
Stan rywalizacji: 4-0 Cracovia
Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy